20.08.2012, 08:39
W Windows 8 będzie dotyk, a dopiero w Windows 9 – Kinect?
Nadchodzący system operacyjny Microsoftu ma nadążyć za dotykową rewolucją tabletów, dlatego przy jego projektowaniu skupiono się głównie na technologii dotykowej. A szkoda.
Końcówka roku 2012 szykuje się naprawdę fascynująco dla firmy Microsoft. Najpierw wraz z Nokią zaprezentuje nowy, mobilny system Windows Phone 8, a potem już swój własny projekt – Windows 8, zarówno w standardowej wersji na komputery w architekturze x86, jak i w wersji RT dla tabletów z procesorami ARM. Dochodzą nas plotki, że firma z Redmond pracuje także nad interfejsem Metro dla Xboksa 360, a także nad drugą generacją kontrolera ruchowego Kinect. Pytanie brzmi – dlaczego Microsoft tego wszystkiego nie połączy?
Wielu analityków i znawców rynku spodziewało się natywnej obsługi kontrolera Kinect w systemie operacyjnym Windows 8. Przecież Microsoft wydał SDK Kinecta dla Windows, a następnie oddzielny kontroler dla swojego systemu operacyjnego, a dodatkowo miniaturyzacja poszła na tyle do przodu, że technologię można by z powodzeniem zmieścić w cienkich obudowach laptopów. Tymczasem żadna z tych sytuacji nie ma miejsca, a Windows RT póki co nawet nie wspiera kontrolera Kinect, nie wspominając o natywnej obsłudze.
Oczywiście, Microsoft i tak znacznie odmienił swój system. Wprowadzono zupełnie nowy interfejs Metro, zdecydowano się na wsparcie procesorów ARM, czy wreszcie dodano natywną obsługę technologii dotykowej. To jednak nie rewolucja, a próba nadążenia za konkurencją.
Wygląda więc na to, że albo Microsoft przespał nieco możliwość zrewolucjonizowania rynku, albo też zrobił to całkowicie świadomie. W tym roku mamy nacieszyć się dotykiem, a za kilka lat będzie czas na rewolucję gestów i mowy.
Za: chip.pl
Nadchodzący system operacyjny Microsoftu ma nadążyć za dotykową rewolucją tabletów, dlatego przy jego projektowaniu skupiono się głównie na technologii dotykowej. A szkoda.
Końcówka roku 2012 szykuje się naprawdę fascynująco dla firmy Microsoft. Najpierw wraz z Nokią zaprezentuje nowy, mobilny system Windows Phone 8, a potem już swój własny projekt – Windows 8, zarówno w standardowej wersji na komputery w architekturze x86, jak i w wersji RT dla tabletów z procesorami ARM. Dochodzą nas plotki, że firma z Redmond pracuje także nad interfejsem Metro dla Xboksa 360, a także nad drugą generacją kontrolera ruchowego Kinect. Pytanie brzmi – dlaczego Microsoft tego wszystkiego nie połączy?
Wielu analityków i znawców rynku spodziewało się natywnej obsługi kontrolera Kinect w systemie operacyjnym Windows 8. Przecież Microsoft wydał SDK Kinecta dla Windows, a następnie oddzielny kontroler dla swojego systemu operacyjnego, a dodatkowo miniaturyzacja poszła na tyle do przodu, że technologię można by z powodzeniem zmieścić w cienkich obudowach laptopów. Tymczasem żadna z tych sytuacji nie ma miejsca, a Windows RT póki co nawet nie wspiera kontrolera Kinect, nie wspominając o natywnej obsłudze.
Oczywiście, Microsoft i tak znacznie odmienił swój system. Wprowadzono zupełnie nowy interfejs Metro, zdecydowano się na wsparcie procesorów ARM, czy wreszcie dodano natywną obsługę technologii dotykowej. To jednak nie rewolucja, a próba nadążenia za konkurencją.
Wygląda więc na to, że albo Microsoft przespał nieco możliwość zrewolucjonizowania rynku, albo też zrobił to całkowicie świadomie. W tym roku mamy nacieszyć się dotykiem, a za kilka lat będzie czas na rewolucję gestów i mowy.
Za: chip.pl