22.06.2012, 15:33
Wypuszczenie tabletów z rodziny Surface, wyposażonych w najnowsze wersje systemu Windows jawi się, jako początek rozszerzania strefy wpływów. Analitycy twierdzą, że następnym krokiem giganta z Redmond będzie własny smartfon.
![[Obrazek: 4d43a503acc69880d6b1bdca66ea8cdf.jpg]](http://p3.pej.cz/p3.pej.cz/4d43a503acc69880d6b1bdca66ea8cdf.jpg)
Analityk Nomury Rick Sherlund, cytowany przez Business Insider’a twierdzi, że wszedł w posiadanie informacji na temat przyszłych planów Microsoftu względem ekspansji na rynku mobilnym. Według niego tablety Surface to dopiero początek, a Gigant z Redmond planuje w przyszłym roku wprowadzić na rynek własny smartfon, oczywiście wyposażony w mobilną wersję systemu Windows 8. Informacja ta, choć niepotwierdzona, wydaje się być bardzo logiczna.
Amerykański gigant ma praktycznie wszystko, co potrzebne jest do skutecznych działań na mobilnym rynku. Ma bazę wiernych użytkowników, mnóstwo pieniędzy i korzystną umowę z Nokią. Według niedawnych doniesień, Microsoft zastanawia się również nad zakupem podupadającego fińskiego producenta telefonów. Gigant z Redmond lubi stosować taką taktykę – robi to m.in. na rynku elektronicznej rozrywki, wykupując studia tworzące gry. Tak m.in. skończyło studio Lionhead, założone przez Petera Molyneux, odpowiedzialne m.in. za serię „Fable”.
Czy Microsoft ma szansę zawojować rynek smartfonów? Oczywiście. Jego propozycja byłaby bowiem ciekawą alternatywą dla zamkniętego iOS i bardzo rozdrobnionego Androida. Poza tym moglibyśmy liczyć na szersze wsparcie usług amerykańskiego giganta w tym synchronizację z Xbox Live.
Źródło: businessinsider.com
Analityk Nomury Rick Sherlund, cytowany przez Business Insider’a twierdzi, że wszedł w posiadanie informacji na temat przyszłych planów Microsoftu względem ekspansji na rynku mobilnym. Według niego tablety Surface to dopiero początek, a Gigant z Redmond planuje w przyszłym roku wprowadzić na rynek własny smartfon, oczywiście wyposażony w mobilną wersję systemu Windows 8. Informacja ta, choć niepotwierdzona, wydaje się być bardzo logiczna.
Amerykański gigant ma praktycznie wszystko, co potrzebne jest do skutecznych działań na mobilnym rynku. Ma bazę wiernych użytkowników, mnóstwo pieniędzy i korzystną umowę z Nokią. Według niedawnych doniesień, Microsoft zastanawia się również nad zakupem podupadającego fińskiego producenta telefonów. Gigant z Redmond lubi stosować taką taktykę – robi to m.in. na rynku elektronicznej rozrywki, wykupując studia tworzące gry. Tak m.in. skończyło studio Lionhead, założone przez Petera Molyneux, odpowiedzialne m.in. za serię „Fable”.
Czy Microsoft ma szansę zawojować rynek smartfonów? Oczywiście. Jego propozycja byłaby bowiem ciekawą alternatywą dla zamkniętego iOS i bardzo rozdrobnionego Androida. Poza tym moglibyśmy liczyć na szersze wsparcie usług amerykańskiego giganta w tym synchronizację z Xbox Live.
Źródło: businessinsider.com