08.05.2012, 07:33
Być może wkrótce zyski Microsoftu w Europie znacznie spadną. Na firmę nałożono bowiem zakaz dystrybucji systemu Windows 7 oraz konsoli Xbox 360, a także przeglądarki Internet Explorer i odtwarzacza Windows Media Player na terenie całych Niemiec.
Sprawa jest dość poważna, ponieważ wspomniany zakaz został zarządzony wyrokiem Sądu Okręgowego w Mannheim. Jest on wypadkową pozwu złożonego przez Motorolę, która oskarżyła giganta z Redmond o bezprawne wykorzystanie jej patentów, konkretnie kodeku H.264.
"Jesteśmy zadowoleni, że Sąd w Mannheim udowodnił, że produkty firmy Microsoft naruszają własność intelektualną Motoroli. Jesteśmy jednak otwarci na wszelkie rozsądne rozwiązania tej kwestii." - oficjalne oświadczenie Motoroli
Wyrok jest nieprawomocny i oczywiście jak nie trudno się domyślać, Microsoft już przygotowuje apelację. Poza tym firma wydała też krótkie oświadczenie, w którym nie skupia się na swoim postępowaniu, a na Motoroli, która to powinna uczynić
swoje patenty bardziej przystępnymi. Nie do zaakceptowania jest bowiem suma 4 miliardów dolarów rocznie, jakiej żąda Motorola.
"To jest tylko jeden krok w długim procesie, ale jesteśmy przekonani, że Motorola w końcu udostępni swoje podstawowe patenty na uczciwych i rozsądnych warunkach. Skorzystają na tym bowiem głównie konsumenci. Nasza działalność w Niemczech nie ulegnie zmianie, a od wyroku sądu oczywiście się odwołamy." - oficjalne oświadczenie Microsoftu
Podobnych sporów historia zna już wiele i zapewne będzie ich jeszcze mnóstwo. Warto jednak śledzić tę sprawę dalej, ponieważ ewentualne podtrzymanie wyroku byłoby dla Microsoftu sporą porażką.
Źródło: engadget, phandroid, ubergizmo
Sprawa jest dość poważna, ponieważ wspomniany zakaz został zarządzony wyrokiem Sądu Okręgowego w Mannheim. Jest on wypadkową pozwu złożonego przez Motorolę, która oskarżyła giganta z Redmond o bezprawne wykorzystanie jej patentów, konkretnie kodeku H.264.
"Jesteśmy zadowoleni, że Sąd w Mannheim udowodnił, że produkty firmy Microsoft naruszają własność intelektualną Motoroli. Jesteśmy jednak otwarci na wszelkie rozsądne rozwiązania tej kwestii." - oficjalne oświadczenie Motoroli
Wyrok jest nieprawomocny i oczywiście jak nie trudno się domyślać, Microsoft już przygotowuje apelację. Poza tym firma wydała też krótkie oświadczenie, w którym nie skupia się na swoim postępowaniu, a na Motoroli, która to powinna uczynić
swoje patenty bardziej przystępnymi. Nie do zaakceptowania jest bowiem suma 4 miliardów dolarów rocznie, jakiej żąda Motorola.
"To jest tylko jeden krok w długim procesie, ale jesteśmy przekonani, że Motorola w końcu udostępni swoje podstawowe patenty na uczciwych i rozsądnych warunkach. Skorzystają na tym bowiem głównie konsumenci. Nasza działalność w Niemczech nie ulegnie zmianie, a od wyroku sądu oczywiście się odwołamy." - oficjalne oświadczenie Microsoftu
Podobnych sporów historia zna już wiele i zapewne będzie ich jeszcze mnóstwo. Warto jednak śledzić tę sprawę dalej, ponieważ ewentualne podtrzymanie wyroku byłoby dla Microsoftu sporą porażką.
Źródło: engadget, phandroid, ubergizmo