07.02.2012, 01:42
Witam.
Od paru dni próbuje się uporać z Realtek HD Audio. Niestety przegrałem. Nie mam już słów by opisać moje zażenowanie.
Zacznę od początku. Podjąłem następujące kroki:
1 .Mój komputer>właściwości>menadżer urządzeń>kontrolery dźwięku, wideo i gier odinstalowywałem Urządzenie zgodne ze standardem High Definition Audio, jednak na marne ponieważ po uruchomieniu ponownie komputera to "coś" instaluje się automatycznie.
2. I tak postanawiam zainstalować najnowszą wersje realtek hd audio ze strony producenta, wszystko przebiega pomyślnie, aż nad zbyt. Reset komputera, realtek jest tylko w formie dekoracyjnej. Nie ma go jako sterownik lecz jako program. Sterownikiem w dalszym ciągu jest Urządzenie zgodne ze standardem High Definition Audio. Lece uninstall.
3. Odinstalowałem realtek hd audio i zainstalowałem AC'97. Nic to nie dało(w połowie instalacji wyskoczyło powiadomienie o przerwaniu bądź kontynuacji instalacji, żadna opcja nie działała ale jakoś zainstalowałem chociaż sam nie wiem jak).
4. Odinstalowałem AC'97. Instaluje i Realtek HD audio i AC'97 w takiej kolejności. Dalej nic. Odinstalowałem.
5. W ruch idzie youtube, znalazłem filmik gdzie szanowny pan instaluje wersje R2.48. Szukam. Nie znajduję. Myślę "może poprzednią wersje zainstaluje?" wersja poprzednia jaka udało mi się znaleźć R2.60. Instaluje, nic. Uninstal.
Teraz pisze do was drodzy forumowicze
Co do cholery muszę zrobić żeby realtek był sterownikiem za pomocą którego moje głośniki będą odtwarzać dźwięki i żebym miał menadżera?
Post pisany był pod wpływem emocji jakie zafundował mi Realtek. Proszę o wyrozumiałość i szybkie odpowiedzi, pozdrawiam. Dobrej nocy życzę.
Od paru dni próbuje się uporać z Realtek HD Audio. Niestety przegrałem. Nie mam już słów by opisać moje zażenowanie.
Zacznę od początku. Podjąłem następujące kroki:
1 .Mój komputer>właściwości>menadżer urządzeń>kontrolery dźwięku, wideo i gier odinstalowywałem Urządzenie zgodne ze standardem High Definition Audio, jednak na marne ponieważ po uruchomieniu ponownie komputera to "coś" instaluje się automatycznie.
2. I tak postanawiam zainstalować najnowszą wersje realtek hd audio ze strony producenta, wszystko przebiega pomyślnie, aż nad zbyt. Reset komputera, realtek jest tylko w formie dekoracyjnej. Nie ma go jako sterownik lecz jako program. Sterownikiem w dalszym ciągu jest Urządzenie zgodne ze standardem High Definition Audio. Lece uninstall.
3. Odinstalowałem realtek hd audio i zainstalowałem AC'97. Nic to nie dało(w połowie instalacji wyskoczyło powiadomienie o przerwaniu bądź kontynuacji instalacji, żadna opcja nie działała ale jakoś zainstalowałem chociaż sam nie wiem jak).
4. Odinstalowałem AC'97. Instaluje i Realtek HD audio i AC'97 w takiej kolejności. Dalej nic. Odinstalowałem.
5. W ruch idzie youtube, znalazłem filmik gdzie szanowny pan instaluje wersje R2.48. Szukam. Nie znajduję. Myślę "może poprzednią wersje zainstaluje?" wersja poprzednia jaka udało mi się znaleźć R2.60. Instaluje, nic. Uninstal.
Teraz pisze do was drodzy forumowicze
Co do cholery muszę zrobić żeby realtek był sterownikiem za pomocą którego moje głośniki będą odtwarzać dźwięki i żebym miał menadżera?
Post pisany był pod wpływem emocji jakie zafundował mi Realtek. Proszę o wyrozumiałość i szybkie odpowiedzi, pozdrawiam. Dobrej nocy życzę.