01.01.2012, 13:38
Witam,
Od około tygodnia jestem użytkownikiem laptopa Dell Inspiron N5050 z Windowsem 7 Home Premium + SP1 na pokładzie.
Tytułem uzupełnienia wspomnę, że wcześniej, przez ok. 8 lat siedziałem na PC z Windowsem XP, więc moje doświadczenie zarówno z laptopami, jak i z Windowsem 7 jest znikome.
Od 2 dni zauważyłem coś takiego.
Po uruchomieniu systemu, po zniknięciu ekranu "Zapraszamy", przez kilka sekund pojawia się czarny pulpit, wskaźnik myszy z klepsydrą oraz pasek Start.
Po chwili jednocześnie pojawia się tapeta oraz ikony i system ładuje się już normalnie.
Nie jest to ten słynny "czarny ekran", ponieważ posiadam oryginalną kopię Windowsa, dostarczoną wraz z laptopem - prosto od producenta.
Ponadto, ten mój czarny pulpit pojawia się jedynie przez max. 5 sekund i potem nie wpływa to w żaden sposób ujemnie na działanie systemu.
Jestem jednakże dość uczulony na takie "szczegóły" i trochę mnie ten fakt irytuje.
Czas wyświetlania się czarnego pulpitu udało mi się trochę zmniejszyć poprzez likwidację hasła i procesu logowania do mojego konta użytkownika - wcześniej było to ok. 8 sekund.
Wygląda to po prostu tak, jakby coś podczas ładowania się systemu opóźniało o te kilka sekund wyświetlanie się zawartości pulpitu.
Dlaczego więc pojawia się pasek Start?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.
Od około tygodnia jestem użytkownikiem laptopa Dell Inspiron N5050 z Windowsem 7 Home Premium + SP1 na pokładzie.
Tytułem uzupełnienia wspomnę, że wcześniej, przez ok. 8 lat siedziałem na PC z Windowsem XP, więc moje doświadczenie zarówno z laptopami, jak i z Windowsem 7 jest znikome.
Od 2 dni zauważyłem coś takiego.
Po uruchomieniu systemu, po zniknięciu ekranu "Zapraszamy", przez kilka sekund pojawia się czarny pulpit, wskaźnik myszy z klepsydrą oraz pasek Start.
Po chwili jednocześnie pojawia się tapeta oraz ikony i system ładuje się już normalnie.
Nie jest to ten słynny "czarny ekran", ponieważ posiadam oryginalną kopię Windowsa, dostarczoną wraz z laptopem - prosto od producenta.
Ponadto, ten mój czarny pulpit pojawia się jedynie przez max. 5 sekund i potem nie wpływa to w żaden sposób ujemnie na działanie systemu.
Jestem jednakże dość uczulony na takie "szczegóły" i trochę mnie ten fakt irytuje.
Czas wyświetlania się czarnego pulpitu udało mi się trochę zmniejszyć poprzez likwidację hasła i procesu logowania do mojego konta użytkownika - wcześniej było to ok. 8 sekund.
Wygląda to po prostu tak, jakby coś podczas ładowania się systemu opóźniało o te kilka sekund wyświetlanie się zawartości pulpitu.
Dlaczego więc pojawia się pasek Start?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam.