Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Asus F5 - wariujący touchPad (rozwiązany)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Problem bardzo dziwny
W piątek zaczął mi wariować touchpad. Albo wcale nie reaguje na dotyk, albo kursor lata po ekranie jak oszalały. Stwierdziłem Więc, że już swoje wysłużył i kupiłem nowy. Dziś popołudniu przyszedł pocztą. Zamontowałem go i wszystko wróciło do normy. Ale nie trwało to krótko. około godziny 22 zauważyłem, że znowu są jakieś problemy, a chwilę później znów ta sama sytuacja. Totalny nieład i brak posłuszeństwa. Próbowałem ponowną instalację urządzenia, niestety bez skutku. Czy ma ktoś jakieś pomysły co może być tego powodem? Znacie może jakieś aplikacje diagnostyczne, które pozwolą sprawdzić, czy problem leży po stronie systemu, touchpada czy może innego podzespołu? Dodam, że korzystając z myszy także są problemy. Często widoczny jest efekt "użycia rolki", co powoduje przesuwanie obrazu np na stronie internetowej albo w folderze do góry i do dołu, oraz prawy klawisz miesza się z lewym.
Komputer:
Asus F5SL
Intel 2x213GHz Dual Core
3GB RAM
W7 Professional 32bit.
spróbój zainstalowac sterowniki do touchpada i do myszki odłacz myszke i zresetuj kompa moze pomoże,
Może to narzędzie pokaże co tam siedzi:
http://www.e.iprogramy.net/program/684
Ponadto gdzieś czytałem, że problem może tkwić w zasilaczu. Spróbuj działania na baterii.
Zabawę z instalacją driverów itp to pierwsze co robiłem. Problem z zasilaczem i touchpadem na laptopach jest mi znany. Zarówno na zasilaczu, jak i bez jest problem. Dziś rano odpaliłem kompa, pierwsze co zrobiłem to to uruchomiłem linuxa w wersji live. Na linuxie touchpad działa. Uruchomiłem komputer ponownie i odpaliłem Windows bez podpinania myszy. Touchpad działa. Ale nie trwało to długo. Po 24 min od uruchomienia Windowsa problem powrócił. W międzyczasie robiłem sobie archiwizację ważnych plików, aby zrobić format totalny dysku, gdyż mam podejrzenie, że powodem może być jakiś nowy wirus. Sprawdzę jeszcze komputer pod tym względem poprzez wyłączenie go, wyjęcie na chwilę baterii, odpalenie linuxa, a następnie Windowsa. Jeżeli sytuacja się powtórzy, to raczej powinien być wirus. Format i tak zrobię, postawie czysty system, nie będę instalował niczego, żadnych sterowników, podłączał pendrive'ów ani nic i sprawdzę, czy w ciągu godziny problem wystąpi. Wracając jednak do zasilacza, mimo iż w zeszłym roku kupiłem nowy, niepokoi mnie jego temperatura, ledwo da się go wziąć w rękę zaledwie po pół godziny działania. Zastanawiam się, czy mi czasem nie wali trefnym napięciem. Ale to wyjdzie w praniu. Jak będę miał jakieś nowe informacje, to dam znać.
Na chwilę obecną komputer jest uruchomiony na linuxie w wersji Live, nie zauważyłem puki co problemów z touchpadem. Popracuje jeszcze trochę i czas pokaże. Bateria jest wyjęta. Zasilacz z pewnością będę musiał kupić nowy, bo tego nie da się w rękę wziąć, jest taki gorący.
Po całym dniu zabawy, kombinowania i testowania wyszło na to, że to jednak zasilacz jest powodem problemu. Puki się nie rozgrzeje, wszystko jest w miarę ok(to mnie zmyliło przy pierwszych testach mających wykazać, czy to zasilacz), czasem trwa to nawet dosyć długo, ale jak już łapnie odpowiednią temperaturę i nie ładuje baterii to się zaczyna problem. Temat uważam za rozwiązany na chwilę obecną. W razie jakichkolwiek zmian zostanie ponownie otwarty w celach wyjaśnienia.
Przekierowanie