Witam.
Gdy hibernuję komputer, on zamiast wyłączyć się po zrzuceniu RAM uruchamia się ponownie. Wyłączyłem hiberncję komendą powercfg -h off , następnie włączyłem ją z powrotem i problem zniknął - po zrzuceniu RAM - wyłącza się, lecz za jakiś czas zauważyłem, że problem znowu się pojawił. Co jest nie tak?
Druga sprawa jest taka, że po wstrzymaniu systemu i później wznowieniu jego działania przeważnie jakiś proces zaczyna obciążać procesor i system się "tnie", procesor jest 4-rdzeniowy (2rdzenie fiz. + 2 wir.), jeden z 4rdzeni jest ciągle obciążony na 100% w tej sytuacji i nie mogę sprawdzić który proces jest winny ponieważ menedżer zadań pokazuje tylko średnie wykorzystanie wszystkich rdzeni przez proces.
Masz w ogóle w starcie > zamknij > hibernuj ? czy tylko masz uśpij ?
daj powercfg -h on
Ściągnij to [
attachment=3411]
Rozpakuj na C:\
Ma być dokładnie na C czyli przykładowo C:\AudioFix.reg itd.
Potem wciśnij logo windows + R i wklep gpedit.msc >Enter
Jeśli masz Windows po polsku to wchodzisz w Ustawienia systemu Windows > Skrypty:
http://szablony.freeware.info.pl/skrypty.html > Zamknięcie > Dodaj > Przeglądaj > Wskazujesz mu plik AudioStop.bat z C:\ > Dajesz OK > OK.
Potem wciśnij lewym 2x na plik c:\AudioFix.reg gdy cie zapyta czy chcesz kontynuować daj Tak i OK.
Uruchom ponownie komputer.
Sprawdź czy działa hibernacja.
Nie wiem co znaczy "po jakimś czasie".
Nie wyłączanie systemu tylko hibernacja lub wstrzymywanie powoduje, że błędy systemu i aplikacji kumulują się i po kilku, kilkunastu dniach mogą zaburzać pracę systemu.
Inaczej ma to rozwiązane linux. On lepiej sprząta po aplikacjach i dlatego najczęściej stosowany jest w serwerach wymagających nieprzerwanej pracy.
"Po jakimś czasie" miałem na myśli "przy następnej hibernacji, którą wykonałem za kilka dni", natomiast system zamykam codziennie - nigdy nie chodzi dłużej niż 1dzień, tzn. pod koniec dnia ostatecznie zamykam system opcją "Zamknij", więc raczej nie mam mowy o kumulowaniu się błędów. Pragnę zaznaczyć jeszcze, że system został zainstalowany około 1miesiąc temu, czyli jest świeży, a te problemy występują już praktycznie od początku instalacji systemu.
Opcje Hibernuj mam jak ją włączę tą komendą, jak wyłącze to wtedy nie ma tej pozycji. Również widze, że ubywa/przybywa 3GB miejsca na dysku odpowiednio przy włączaniu/wyłączaniu hibernacji, tylko czemu 3GB skoro mam 4GB RAMU?
Dzisiaj wyłączenie i ponowne włączenie hibernacji nie pomogło.
Zaraz sprawdzę sposób kolegi KUKA1.
//
niestety sposób kolegi KUKA1 nie pomógł - dalej wznawia się system zaraz po zahibernowaniu.
Przybywa/ubywa RAM-u, bo właśnie hibernacja zajmuje tyle miejsca
Wiele osób po prostu ją wyłącza, jako zbędną rzecz.
(06.11.2011 15:26)jacek-placek napisał(a): [ -> ]Przybywa/ubywa RAM-u, bo właśnie hibernacja zajmuje tyle miejsca Wiele osób po prostu ją wyłącza, jako zbędną rzecz.
To wiem, zapytałem, czemu 3GB potrzebuje, a nie 4GB skoro mam zainstalowane 4GB RAM. Dla mnie nie jest rzeczą zbedną.
Jest to Laptop model DELL Inspiron N7110, używam Wifi, zaraz sprawdzę.
//
Wyłączyłem obydwie karty w menedżerze urządzeń i nic nie pomogło.
//
Już odkryłem przyczynę - po wywołaniu opcji Hibernuj muszę zamknąć pokrywę laptopa, i wtedy się hibernuje i już nie włącza.