Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Karty graficzne nie przełączają się!?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.
Posiadam laptopa dell Vostro 3450 niestety podejrzewam błędne przełączanie grafiki. W zasadzie brak przełączania grafiki. Po uruchomieniu programu i zastosowaniu dużej wydajności niestety grafika nie przełącza się. Np PES 2011 chodzi tylko na minimalnych detalach. W GPU-z cały czas widoczna jest karta graficzna zintegrowana czyli intel. W menadzerze urządzeń widoczne są dwie karty graficzne 6630 oraz zintegrowany intel. W internecie jest kilka tematów dotyczących właśnie takiego problemu niestety nie znalazłem rozwiązania. Czy to zależy od sterowników ATI Catalyst? jak zastosować domyślnie ustawienie karty graficznej 6630?
Cóż niestety z kartami ati często są problemy. Najlepiej byłoby zmienić kartę, ale to laptop więc niewiele można zrobić. Moja ati psuła się 5 razy na 3 różne sposoby. Mam nadzieję że to problem systemowy i dasz radę go naprawić. Powodzenia Cwaniak
Jeśli przeczytasz ten temat od deski do deski to zrozumiesz powagę problemu a właściwie braku jego rozwiązania
http://www.nhl.pl/index.php?showtopic=44623
Przełączanie działać tylko będzie (ale nie w pełnym wymiarze) przy sterownikach wypuszczonych przez Dell'a.
Póki co nie odpalisz niczego na dedykowanej co korzysta z OpenGL'a czyli starsze gry, niektóre nowsze też, Photoshopa czy inne CAD-owskie oprogramowanie.
Co za zgryz. Pozostaje czekać na sterowniki della. Spróbuję jeszcze coś wskórać przez infolinie, choć pewnie z skutkiem wiadomym :/.
(03.09.2011 22:56)Gron napisał(a): [ -> ]Cóż niestety z kartami ati często są problemy. Najlepiej byłoby zmienić kartę, ale to laptop więc niewiele można zrobić. Moja ati psuła się 5 razy na 3 różne sposoby. Mam nadzieję że to problem systemowy i dasz radę go naprawić. Powodzenia Cwaniak

Jest to wina niezależna od Ati tylko ujowego rozwiązania jakie postanowił wdrożyć Dell. Nie dość że wypuścił coś co nie zostało do końca sprawdzone to jeszcze do dziś dnia nie wydali żadnej poprawki - za to powinni obciąć im jaja.
Jeśli chodzi o sam układ - każdy ma prawo się popsuć, po drugi niekoniecznie to wina samego układu a np wadliwego sposobu montażu na produkcji czy innych ściśle współpracujących ze sobą elementów lub miernie zaprojektowanego układu chłodzenia. Tobie się trafił ponadprzeciętnie wadliwy egzemplarz ale to nie świadczy, że wszystkie lub bardzo duży odsetek jest dokładnie taki sam.
Przekierowanie