Ja z problemem kolegi.
Podczas grania w obojętnie jaką grę, nawet w menu co 1 sek komputer tak jakby się zawieszał na 1s a później normalnie 1s znów i to samo znów, temperatura procesora to w spoczynku 30-40 st, a na poszczególne rdzenie 50- 60 w spoczynku, procesor to Intel Pentium Dual Core e5200. Może to być wina wirusa? Bo długo bez antivira ciągnął, dodam jeszcze, że komputer ten nie jest podłączony do internetu.
Niech po prostu przeskanuje komputer jakimś dobrym antywirem - polecam ESET Online Scanner (skanuje dłuuuuugo, ale bardzo dogłębnie i porządnie). Oprócz tego niech otworzy obudowę i odkurzy wnętrze delikatnie, najlepiej jakby miał na odkurzacz taką końcówkę z pędzelkiem. Niech zdejmie radiator z procesora i sprężonym powietrzem przedmucha albo mocno z płuc własnych. To tak na początek.
Powodem mogą być też nieaktualne sterowniki do karty graficznej na przykład.
Dziś czyściłem mu całego kompa łącznie z wymianą pasty na procku.
Przeskanowałem avastem cały dysk i nic nie wykryło i to mnie zdziwiło, jutro przeinstalowuje mu cały system bo i tak chciał
Jest to wina czegoś co działa w tle i mocno wykorzystuje zasoby sprzętowe, duże zużycie CPU, nieodpowiednie sterowniki VGA.
Wszystko w kompie działa jak należy, nie przycina się podczas poruszania się po systemie, eksplorowania folderów itp.(Na przykładzie CoD 4 napiszę). Włączam wskaźnik fps, pokazuje wartość stałą- ok 90 fps i co pewien czas komp zacina się całkiem 0 ruchu tak na okres jednej sekundy, znów jest dobrze przez 1-2 gra chodzi idealnie i znów przycięcie, dodam jeszcze, że podczas tej przycinki fps utrzymują taka wartość jak podczas płynnej gry, nie ma czegoś takiego, że spadają do 0. Ten sam problem w GTA San Andreas na innych grach nie sprawdzałem. Jakby coś obciążało procka to fps by spadały, mam rację ?