20.06.2011, 14:22
Witam wszystkich.
Mam problem z modemem ZTE MF636 z Playa, a mianowicie modem jest widziany przez system do momentu, kiedy wyjme go USB, uspie, zahibernuje, wylacze lub zrestartuje kompa. Po ktorejs z tych czynnosci komputer nie wykrywa sprzetu: w menadzerze urzadzen widziany jest tylko jako "urzadzenie pamieci masowej USB" z wykrzyknikiem, czyli jakby cos bylo nie tak; w playowskim oprogramowaniu do modemu wyswietla sie "nie wykryto urzadzenia", a w moim komputerze nie ma nic (gdzie w normalnej sytuacji modem pojawia sie jako dodatkowy naped. Zeby modem znowu dzialal, musze odinstalowac i wgrac na nowo programik razem ze sterami.
Nie pomoglo wgranie sterow ze strony producenta modemu (tez go nie widzi) ani zmiana programu na oryginalny (Telstra), ktory dziala rowniez do czasu odlaczenia sprzetu, restartu itp. Reczna aktualizacja sterownikow z poziomu menadzera urzadzen nic nie daje, bo system wyswietla, ze "dla tego urzadzenia zainstalowany jest juz najlepszy sterownik", ale przeciez nie dziala. Sprawdzalem stery i programik playowski ze strony Playa i kupa. Bawilem sie tez w reczne usuwanie wszelkich pozostalosci w systemie (program files, pliki tymczasowe itp), nie czyscilem jedynie z rejestru, bo sie troche obawiam
Do pewnego momentu wszystko smigalo jak nalezy, ale przez jakis czas musialem korzystac z innego modemu (bodajze Huawei e173) przez co musialem wgrac programik i stery do Huaweia. Wiec moze komputer zdurnial z niewiadomych powodow.
Prosze o wszelkie porady i pomoc, bo taka ciagla zabawa w przeinstalowywanie modemu mnie zaczyna wqrwiac
PS Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale mam Ultimate 64bitowa
Mam problem z modemem ZTE MF636 z Playa, a mianowicie modem jest widziany przez system do momentu, kiedy wyjme go USB, uspie, zahibernuje, wylacze lub zrestartuje kompa. Po ktorejs z tych czynnosci komputer nie wykrywa sprzetu: w menadzerze urzadzen widziany jest tylko jako "urzadzenie pamieci masowej USB" z wykrzyknikiem, czyli jakby cos bylo nie tak; w playowskim oprogramowaniu do modemu wyswietla sie "nie wykryto urzadzenia", a w moim komputerze nie ma nic (gdzie w normalnej sytuacji modem pojawia sie jako dodatkowy naped. Zeby modem znowu dzialal, musze odinstalowac i wgrac na nowo programik razem ze sterami.
Nie pomoglo wgranie sterow ze strony producenta modemu (tez go nie widzi) ani zmiana programu na oryginalny (Telstra), ktory dziala rowniez do czasu odlaczenia sprzetu, restartu itp. Reczna aktualizacja sterownikow z poziomu menadzera urzadzen nic nie daje, bo system wyswietla, ze "dla tego urzadzenia zainstalowany jest juz najlepszy sterownik", ale przeciez nie dziala. Sprawdzalem stery i programik playowski ze strony Playa i kupa. Bawilem sie tez w reczne usuwanie wszelkich pozostalosci w systemie (program files, pliki tymczasowe itp), nie czyscilem jedynie z rejestru, bo sie troche obawiam
Do pewnego momentu wszystko smigalo jak nalezy, ale przez jakis czas musialem korzystac z innego modemu (bodajze Huawei e173) przez co musialem wgrac programik i stery do Huaweia. Wiec moze komputer zdurnial z niewiadomych powodow.
Prosze o wszelkie porady i pomoc, bo taka ciagla zabawa w przeinstalowywanie modemu mnie zaczyna wqrwiac
PS Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale mam Ultimate 64bitowa
