Witam, otóż mam problem, kilka dni temu instalowałem MS office, który był dodatkiem do mojego Windowsa. Wczoraj zauważyłem, że skrót do jego instalatora zaczął być odczytywany jako dysk twardy. Może nie jest to jakoś szczególnie istotne w działaniu okienek, no ale strasznie mnie irytuje, nie wiecie może jak sobie z tym poradzić? Z góry serdeczne dzięki. ;-)
A oto zdjęcie problemu:
![[Obrazek: komps.jpg]](http://img835.imageshack.us/img835/7785/komps.jpg)
Instalator office'a tworzy sobie wirtualny dysk bez prawa dostępu (domyślnie litera Q). Microsoft wprowadził technologię Click-To-Run, po to aby móc pobierać kolejne pakiety instalacyjne i nie trzeba było potem dociągać ich ponownie przy ponownym użyciu kiedy tego połączenia z siecią nie mamy. Tzn kiedy coś robimy w aplikacji office'a czy to word/excel/... od razu ściągane są kolejne pakiety zapisywane właśnie na zablokowanym dysku.
Z tego co pamiętam to TweakUI posiada opcję ukrywania dysków/partycji. Pytanie tylko czy po tej czynności coś się office nie sypnie bo nie sprawdzałem
Witam,
czy jest jakaś opcja usunięcia tego wirtualnego dysku lub tego pakietu który mimo tego, że widnieje w programach zainstalowanych to jednak nie można go usunąć?
Pytam dlatego, że chciałem zainstalować nowego Office 2010 gdzie podczas instalacji informuje mnie, że wcześniej trzeba właśnie odinstalować ten plik z szybką instalacją pakietu'
Jak to zrobić??
Dziękuję bardzo, udało się odinstalować starego office-a jednak wciąż mam już chyba nie do usunięcia ten wirtualny dysk Q?? ale widocznie nie można mieć wszystkiego
)
Dzięki