16.12.2010, 16:02
Mam problem z dyskiem zewnętrznym Toshiba 500 Gb.
normalnie podłączając dysk wyświetlenie okna auto-start'u nie trwało więcej niż kilka sekund.
Lecz teraz zanim pojawi mi się ikona dysku w folderze Mój komputer mija ponad minuta i pojawia się nie z pierwotną nazwą "S@mbor 500" lecz jako Dysk lokalny [H] Gdy już się pojawi i spróbuję się do niego dostać po długiej chwili od kliknięcia pojawia się komunikat "Przed użyciem dysku znajdującego się w stacji H należy go sformatować", a zaraz po nim okno o tytule "Lokalizacja niedostępna" H:\ jest niedostępny błąd danych (CRC). Komputer wykrywa dysk jest widoczny w menedżerze urządzeń. Kompletnie nie wiem co zrobić. Gdyby się nie dało lub naprawienie całego dysku było dużym problemem to zależy mi tylko na zgraniu z niego paru ważniejszych plików.
normalnie podłączając dysk wyświetlenie okna auto-start'u nie trwało więcej niż kilka sekund.
Lecz teraz zanim pojawi mi się ikona dysku w folderze Mój komputer mija ponad minuta i pojawia się nie z pierwotną nazwą "S@mbor 500" lecz jako Dysk lokalny [H] Gdy już się pojawi i spróbuję się do niego dostać po długiej chwili od kliknięcia pojawia się komunikat "Przed użyciem dysku znajdującego się w stacji H należy go sformatować", a zaraz po nim okno o tytule "Lokalizacja niedostępna" H:\ jest niedostępny błąd danych (CRC). Komputer wykrywa dysk jest widoczny w menedżerze urządzeń. Kompletnie nie wiem co zrobić. Gdyby się nie dało lub naprawienie całego dysku było dużym problemem to zależy mi tylko na zgraniu z niego paru ważniejszych plików.