Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Problem z uruchomieniem Windows 7 Ultimate RC i Vista Home Premium (rozwiązany)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam

Mam poważny problem z uruchomieniem komputera. Mam dwa systemy operacyjne windows Vista home premium x86 i 7 ultimate RC x64 i jak wybiore z ekranu bootowania obojętnie jaki system czy w trybie normalnym czy w awaryjnym pokazuje mi się niebieski ekran z błędem tzw. BSoD, oto co tam pisze:

a problem has been detected and windows has been shut down to prevent damage to your computer

if this is the first time you've seen this stop error screen,
restart your computer. If this screen appears again, follow
these steps:

check for viruses on your computer. remove any newly installed
hard drives or hard drive controllers. check your hard drive
to make sure it is properly configured and terminated.
run CHKDSK /F to check for hard drive corruption, and then
restart your computer.

Technical information:

*** STOP: 0x0000007B (0x80599BB0, 0xC0000034, 0x00000000, 0x00000000)

i gdy zresetuje komputer znowu ten sam BSoD i tak w kółko.
Próbowałem już sprawdzania RAMu, przywracania systemu, naprawy systemu, pakietu ratunkowego z pcformatu 6/2009 Paragon rescue kit express, chciałem też sprawdzić dysk za pomocą komendy chkdsk /f i nic.
Viste mam już od roku, a 7 jakieś półtora miesiąca.
Bardzo prosze o pomoc, z góry dziękuje!

P.S
Ostatnio wgrywałem program do dzielenia dysku na partycje PartitionMagic 8.0 który mi nie działał i gdy chciałem go usunąć to wtedy właśnie pierwszy raz pokazał mi się niebieski ekran.

Mój konfig to:
Płyta główna Gigabyte GA-P31-DS3L IP31 S775
Procesor Intel Core 2 Quad Q6600 2.4Ghz
Pamięć RAM DDR-2 Kingston 2x2GB 667Mhz
HDD Samsung HD103UJ 1TB 32MB SATA 300
Grafika Palit Nvidia GeForce 9600GT 512MB
Nagrywarka DVD Samsung SH-S202J
Czytnik kart pamięci easy touch
Obudowa FEVER SH09A-BK/BK SHINOBI LCD PPFC400 z zasilaczem 400W
Z tego co się orientuję jest to błąd w sektorze rozruchowym,którego następującymi przyczynami może być:
- Ustawienia BIOS'u;
- Włączona ochrona przed wirusami w sektorze rozruchowym
- Wyłączony tryb zgodności dysku z innymi systemami
Rozwiązania:
- wyłącz ochronę przed wirusami w biosie
- włącz tryb zgodności na dysku twardym
- Błędy,które możliwe,że da się naprawić z poziomu instalatora windy (spróbuj i Visty i Win7 - problemy z uruchamianiem i wtedy
powinien nadpisać te błędy.
- A jeśli to nie to,to znaczy,że magiczny PM 8.0,którego pod żadnym wypadkiem nie należy używać na Viście i Win7 uwalił Ci
sektor rozruchowy.

Co możesz z tym zrobić? Szczerze mówiąc nie wiem ale możesz spróbować użyć: booting

Jest to maksymalnie głupi program ale kiedyś za jego pomocą udało mi się odzyskać uwaloną tabelę partycji więc może Tobie też się poszczęści.Uśmiechnięty
Lub też zainstaluj jakikolwiek inny Boot Manager.

Jest też jeszcze jedna opcja,o której soibie właśnie przypomniałem a mianowicie kiedyś miałem podobny problem po przetaktowaniu procesora oraz pamięci i dopiero po powrocie do pierwotnych ustawień (na jakich system był instalowany) system zaczął się włączać.
Błąd jest w sterowniku, podpięciu,ustawieniu w BIOS dysku SATA oraz w partycjach dysku. Partition Magic 8.0 nie działa na W 7 - owszem działa i się uruchamia, ale jak zapewne zauważyłeś zgłasza błąd jednej z partycji. Polecam Paragon Partitiom Manager.
(19.08.2009 05:23)Romanek100 napisał(a): [ -> ]Błąd jest w sterowniku, podpięciu,ustawieniu w BIOS dysku SATA oraz w partycjach dysku. Partition Magic 8.0 nie działa na W 7 - owszem działa i się uruchamia, ale jak zapewne zauważyłeś zgłasza błąd jednej z partycji. Polecam Paragon Partitiom Manager.

Co z tego,że PM 8 uruchamia się na Win 7??Jak się uprę to większość programów uruchomię na tym systemie ale czy będą działać tak jak chcę,nie sądzę. A z PPM 10 także ma problemy z Win 7 na chwilę obecną i dosyć często pluje błędami.

Skymad

Według mnie to zasilacz - Fever 400W ?! To nie jest zasilacz, tylko metalowe pudełko... radzę szybko zmienić.
Po drugie, do Quada płyta z P31? Ona jest dobra do E5200, a nie prądożernego Quada w 65nm.

Tu masz spis bardzo wielu kodów: http://forum.pcformat.pl/showthread.php?tid=7892
Racja zasilacz to kompletnie nie znana marka. Radze szybką zmianę na Corsaira 450.

Skymad

Chieftec GPS 450W za 190zł starczy w zupełności Uśmiechnięty
Hmm... raczej bym nie stawiał na zasilacz - ale może się mylę. Ja stawiam na dysk i partycje. A może podpowie mu to coś http://support.microsoft.com/kb/324103/pl
To fakt,jak składałem swój pierwszy komp na E8400 to zasilacz Chiefteca 450W ledwo wyrabiał przy płycie GB X48 i nVidii GB 9800 GTX. Ale czy to może mieć wpływ na sektor rozruchowy systemu??

Jest jeszcze jedna opcja,mało prawdopodobna ale czasami (bardzo rzadko) się zdarza.Jakiś syf masz na RAM'ie i albo,któraś z kości padła albo coś się tam zwiesiło.Spróbuj uruchomić system tylko na 1 kości a potem na drugiej.Sprawdzanie RAM'u na to nie pomoże,bo jeśli nie jest uszkodzony to nic nie wyjdzie.Lub też przełóż kości do innych banków.
(19.08.2009 15:53)Skymad napisał(a): [ -> ]Chieftec GPS 450W za 190zł starczy w zupełności Uśmiechnięty

Słucham? Mam tego chiefa, kupiłem za 150 zł. Głośny, Głośny jeszcze raz głośny.

Skymad

Ok za 150, ale kiedy? W o ile pamiętam marcu wszystko było kilkadziesiąt złoty tańsze niż teraz :/
(19.08.2009 18:48)Skymad napisał(a): [ -> ]Ok za 150, ale kiedy? W o ile pamiętam marcu wszystko było kilkadziesiąt złoty tańsze niż teraz :/

A... w ferie w tym roku bodajże. Ale się OT zrobił. Skończmy to. Chiefteca nie polecam, będzie głośny.
Hmm... To wszystko wydaje się troche trudne, tak sobie pomyślałem i zastanawiam się czy mógłbym usunąć wszystkie partycje jakie mam na komputerze (mam 4), sformatować dysk i postawić system na nowo, niewiem czy dobrze myśle ale poprostu wpadło mi to do głowy. Czy to by pomogło??

Edit:
Zasilacza nie moge narazie wymienić ponieaż kompa kupywałem w całości i jeszcze mam na niego rok gwarancji, ale kompa używam już dobry rok (od lipca ubiegłego roku) i nigdy się z nim nic niestało więc wątpie że to wina zasilacza.
Nareszcie chodzi!! Usunąłem wszystkie partycje i postawiłem system na nowo i działaUśmiechnięty
Czyli jednak wina dysku i partycji.
Ponieważ takie problemy będą jeszcze występować, a nowi userzy będą się podpinać - zamykam. Jeśli autor będzie chciał otworzyć to proszę do mnie na PW.
Przekierowanie