Wozniak nie ma stałego łącza, bo wkurza go monopol operatora. Brzmi znajomo?

O tym, że w Polsce różnie bywa z dostępem do sieci wiemy wszyscy. Ale w Kalifornii? W sercu Doliny Krzemowej? A jednak!




Jedna z najzabawniejszych anegdotek maja. Nie znajdziecie stacjonarnego internetu w domu Steve’a Wozniaka – współzałożyciela Apple, postaci barwnej i przez amerykańskie media uważanej za ikonę branży High-Tech.

Słynny Woz wzbudził nie lada zamieszanie, kiedy zdradził australijskim dziennikarzom, iż nie ma podpiętego stałego łącza. Powód? Wkurza go monopol lokalnego operatora Horizon, który mówiąc wprost – trzyma wszystkie kable w okolicy. Wozniak przyznał, że dostawców usługi znalazłoby się sporo, ale żaden z nich nie dysponuje własną infrastrukturą. Tymczasem wspomniany Horizon jego zdaniem jest jednym z najgorszych operatorów w kraju. Warto wspomnieć, że Woz mieszka w Los Gatos w Kalifornii. Niemal w sercu Krzemowej Doliny. Kilka kilometrów dalej jest Cupertino (centrala Apple). Nieco dalej Santa Clara (Intel), Mountain View (Google), Palo Alto (Facebook) i tak dalej, i tak dalej..

W pępku świata nowych technologii, Wozniak jest skazany na jednego w dodatku nielubianego przez siebie dostawcę. Najwyraźniej trzeba rozwiać mit o tym, że w Kalifornii zawsze świeci słońce a superszybki internet za grosze ma tam każdy. Zresztą scenariusz z monopolistą brzmi swojsko i można zażartować, że nikomu z nas ta akurat kwestia nie jest obca.

Milioner oczywiście o całej sprawie opowiada z przymrużeniem oka. Ciągle w podróży, zawsze z kilkoma smartfonami pod ręką (ostatnio gdy złapali go dziennikarze miał przy sobie dwa iPhone’y 4S i Nokię Lumia 900) bez ograniczeń korzysta z mobilnego internetu i nie odczuwa wielkiego dyskomfortu.



Źródło: news.com.au

Fot. woz.org, Dreamstime