Rozmowy na temat polityki

(01.07.2010 00:41)slawektor napisał(a):  Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie.

O i to jest święta prawda..

Kuba Pozdrawia...

---

(01.07.2010 10:20)tmajcher napisał(a):  Bardzo martwi mnie, że nie zauważa się, że Jarosław Kaczyński powiela schemat, który kiedyś już pewien nacjonalista zastosował. Co dokładnie mam na myśli?

Schemat działań JK wzorujący się na retoryce NSDAP – zawładnąć mediami publicznymi („Goebelsschnauze”), wkręcić w politykę kościół („Gott mit uns!”), stworzyć silne państwo (czyli państwo siły), wykreować obraz wroga i zagrożenia „radikale Beseitigung der Gefahr” – radykalnie usunąć zagrożenie”, maksymalnie wykorzystać ludzkie lęki i kompleksy „Blut-und-Boden-Ideologie – ideologia krwi i ziemi", zapewnić prace i rozrywkę („soziale Volksstaat - socjalne państwo narodowe“ + olimpiada w Berlinie 1936).

Zgadza się wszystko, co do joty.
I faktycznie, Kaczyński wygrał wczorajszą debatę. Co prawda populistycznymi wycieczkami - jak głosował Komorowski? Kaczyńskiemu można dokładnie to samo wypomnieć, ale niestety - trzeba się przygotować a Komorowski niestety spoczął na laurach.

I nie zgadzam się, że obniżenie podatków to zasługa PIS. Chyba wszyscy pamiętacie głosowanie za podatkami wg. ustawy stworzonej przez PIS kiedy PIS głosowało przeciw a PO i SLD na przekór za. JK chyba ma krótką pamięć. Ważną sprawą jest też to jak Kaczyński mówił o tym że Komorowski głosował przeciw pieniądzom np. na szpital onkologiczny. Jakim hipokrytą trzeba być by wypominać takie głosowanie i zapomnieć, że sprawa doktora G totalnie zniszczyła polską onkologię "nikt już przez tego Pana..." - ferowanie wyroków nim zapadnie prawomocny wyrok sądowy przez ministra sprawiedliwości - totalna kompromitacja.

Poza tym tak już bardziej prywatnie, ile macie lat, że nie pamiętacie PISu 2005 - 2007?

Z kim mamy walczyć? PiS nie jest jakoś szczególnie za odzyskaniem "kresów", więc... Z resztą Prezydent RP z tego co pamiętam nie może wypowiedzieć wojny.
BTW. Koledzy z NATO szybko zrobili by z nami porządek. Mielibyśmy sytuację jak w niemczech - dużo oddziałów amerykańskich stacjonujących w bazach. W Niemczech, nie wiem czy wiecie, ale każdy "wyskok" jak w latach 30 ubiegłego wieku jest krótko cięty przez amerykanów. Nawet nie zbrojnie.

---

(30.06.2010 23:10)fenix3000 napisał(a):  Teraz to mnie przekonało że na Kaczyńskiego nie zagłosuję. On się nic nie zmienił dziś było to wyraźnie widać. Przesiąknięty jest agresją, nienawiścią i brakiem kultury do tego kaleczy nasz piękny język. Mówi bardzo niewyraźnie aby nie pokazać swoich braków w uzębieniu. To byłby wstyd dla mnie będąc za granicą przyznawać się że mamy takiego prostaka prezydenta. Praktycznie jego wypowiedzi oparte na historii i kłamliwych wybiórczych cytatach niczym nie popartych. To przykład jak skłócić naród i siać nienawiść wśród ludzi. Nigdy, ale to nigdy nikt mający trochę oleju w głowie takiego czegoś nie poprze.

Lepiej niech sie nie zmienia, niż miałby się zmienić jak pan (w sumie nie potrzebnie używam tego przedrostka) Palikot. Czy Bronuś.

(30.06.2010 23:49)fenix3000 napisał(a):  Żyjesz tylko historią...

Szable w dłoń, bolszewika na forum w7f goń, goń, goń!
Historia to coś wspaniałego, nie wiem jak ludzie mogą ją olewać Później popełniają te same błędy co w przeszłości, zamiast im zapobiec.



So, czy za żądów L.K - było nam aż tak źle?
Były prezydent nie udawał jakiegoś hura bura (nie wiem czy dobrze napisałem), zachowywał się jak każdy z nas. A że miał niekiedy śmieszne wpadki, no to właśnie - śmieszne i nic nie wnoszące. Nie tak jak steki bzdur rozprowadzane przez Bronka. KTÓRE ŻENUJĄ. No bynajmniej mnie. ; )

Co do socjalizmu JK. Moja siostra mieszka w Anglii i nie słyszę ani złego słowa od niej na tamtejszą opiekę socjalną itd. Czy to źle by ją rozwijać u nas?

Sorry za takiego posta. :O