Programy same się zamykają...

Na ten moment nie ma sensu już dochodzenie tego co jest dokładną przyczyną tego iż system jak chodzi tak chodzi. Po części wina już stwierdzona dysku twardego, po części z winy samego użytkownika który co to dużo mówić nie zadbał o ten system. Skoro do tej pory nie zainteresował się problemem recovery - brak stworzonego nośnika. Asus po rozpoczęciu użytkowania przypomina o tym fakcie stosownym powiadomieniem oraz informacja zawarta jest w podręczniku użytkownika.
Na ten moment zostaje już tylko zdobycie innego dysku sprawnego i instalacja czystego oem'a (pożyczonego, nie recovery z innego lapka) na kluczu z certyfikatu o ile nie został zatarty, aktywacja telefoniczna. Oczywiście do przygotowania wcześniej sterowniki ze strony supportu. Niestety z pustego Salomon nie naleje - nie ma innego rozsądnego wyjścia, samo z niczego się nie naprawi. Plus jest taki iż system będzie odszczurzony z bloatware'u gdzie u Asusa jest tego zawsze tona.
Działać trzeba zdecydowanie ponieważ nie wiadomo kiedy ten dysk poleci w zaświaty a powiadomienia o konieczności wykonania kopii ze smarta już wcześniej musiały być wyświetlane ponieważ system domyślnie go monitoruje.