Podwójne procesy w menadżerze zadań

wiem, chciałem wyjaśnić wszystko dokładnie żeby "dojście" do wszystkiego nie trwało tydzień bo potrzebuje kompa no i nie chciałbym żeby to samo stało się z siorki kompem i moim telefonem..

nie używałem obrazu, chyba że system jest w ten sposób zapisany na płycie..
w każdym bądź razie płyta z systemem to oryginał a dysk naprawy robiłem przy przed ostatniej reinstalacji nie więcej niż 2 miesiące temu.. jeśli mam rację i wcześniejsze problemy były spowodowane tym samym co powoduje je teraz to ten dysk się raczej się nie nadaje bo to dziadostwo swój ślad też pewnie i na nim zostawiło..
tak więc teraz też nie ma sensu robić obrazu skoro coś nadal siedzi w systemie..

do tej pory instalowałem te ze strony Acer'a ale one są z 2009 r więc trochę już stare i wcale dobrze po ich instalacji komputer nie chodził..
nie mam pojęcia z czym może to się wiązać.. system cały czas miał antywirusa, najpierw avasta, później kingstona i MBam'a (darmówka), a ostatnio jeszcze pełnego Eset'a.. scany robiłem raczej regularnie więc jak to wlazło..?

podejrzewałem problem natury sprzętowej bo przy zmianie past okazało się że w wszystkie chipset'y (CPU,GPU i jeszcze jeden graficzny na płycie głównej) są przegrzane a ja nawet w gry na nim nie grałem.. jedynie net i muzyka (NI Traktor) więc nie mogłem tego dokonać.. ale ostatnio oddałem kompa do servis'u na testy i gość stwierdził że ewidentnie jest to sprawa systemowa.. coś wiec w nim siedzi i to już dość długo..

tuż przed końcem gwarancji był w serwisie producenta.. może tam coś mi wje..li bo jakoś nie przypominam sobie żeby od tamtego czasu komputer chodził tak jak należy.. non stop coś mielił o non sto było słychać pracujący chyba na maksymalnych obrotach wentylator..
a słyszałeś może o infekcjach biosu.. możliwe to jest..? jeśli tak to może tam się coś zagnieździło i dlatego format tego nie rusza..