Programy antywirusowe/pakiety zabezpieczające - jakich używacie?

Witam.

Chciałbym zapytać Was z jakich pakietów zabezpieczających korzystacie? Darmowych? Płatnych? I jakich konkretnie? Co zdecydowało, że wybraliście właśnie ten pakiet? A może korzystacie tylko z aplikacji oferujących np. tylko opcje antywirusa lub tylko opcję zapory ogniowej?

W chwili obecnej zastanawiam się nad dwiema płatnymi opcjami pod postacią NISa 2012 lub ESET Smart Security w wersji 5.

Teraz używam G Daty, wcześniej miałam ESETa, ale wersję trial, żeby zrobić porządek z moim komputerem, który zaczął wariować. G Datę mam jako darmowy antywirus, bo jest on prezentem na urodziny Komputer Świata, co jakiś czas pojawia się jego aktualizacja. Za dużo nie powiem, mam go od niedawna, ale jak dotąd - sprawuje się nieźle. Więcej informacji znajdziesz tutaj :
http://www.gdata.pl/antywirus-dla-domu-i...urity-2012

Ja nie używam żadnych programów antywirusowych.

Co o tym zdecydowało?
Chyba to, że program antywirusowy jest jednym wielkim wirusem bo wypełnia jego cechy!
Mianowicie obciąża system, nasłuchuje (wirusy mają nasłuchiwać) , przeszkadza (wirus ma przeszkadzać), denerwuje (wirus ma denerwować), zajmuje miejsce itp. Generalnie obniża komfort pracy.

Powiadają, że dzienne powstaje ileś tam wirusów… szkoda, że nie podają, że owe wirusy pisane są na zlecenie firm zajmujących się tworzeniem antywirusów i oczywiście ich sprzedażą.

Taki styl przyjąłem od lat i jeszcze na żadnego wirusa nie trafiłem. Ktoś może zapytać, a skąd to wiem, skoro nie mam antywirusa?
Ano np. wysyłam wiele execów znajomym i nikt mi uwagi nie zwrócił
Mam jeszcze inny sposób, ale o tym za chwilę.
Ponadto czuły jestem na wszelkie zmiany w systemie - czas ładowania systemu, aplikacji itp. Jak coś jest nie tak uruchamiam procedurę usunięcia wirusa.

Ktoś zapyta, a jak usuwam wirusa skoro nie mam programu antywirusowego?
10:
Ano mój sposób jest taki, że mam kopie zdrowego, poprawnie skonfigurowanego i kilkudniowego Windowsa, którego dosyć często aplikuje na startową partycje. Czasem wgrywam go na początek tygodnia, a czasem na początek dnia. Generalnie w każdej chwili mogę to zrobić. Trwa to 3 min.

Ktoś powie, to musi być strasznie niewygodne, bo przecież w każdym systemie i programach mamy swoje ustawienia. Po każdym odtworzeniu systemu z kopii mamy wszystko jakby od zera.
Otóż nie, bo system mam skonfigurowany tak, że pliki konfiguracyjne mam na innym dysku. Np. pliki *.psb z Photoshopa, *.ini itp. Pliki które nie ulegają zakażeniom.
Po otworzeniu systemu nie tracę ustawień. Zakładki w przeglądarce są jakie były, na swoim miejscu, a hasła też).

Można jeszcze zapytać, co będzie jeśli zainstaluje sobie jakiś nowy program. Na kopii przecież go nie ma. No wtedy to trzeba odtworzyć system z kopii, zainstalować ów program i zaraz potem zrobić nową kopię.

Tym styl pracy ma wiele zalet :
- nie muszę sobie zawracać głowy jakimiś programami do czyszczenia rejestrów czy tempów, bo odtworzenie systemu z kopii jest swoistym czyszczeniem
- nie muszę przykładać się do specjalnej dbałości o system, mogę kombinować z ustawieniami przy okazji się ucząc (cały czas jestem początkujący) i bez pardonu mogę instalować przypadkowe programy, testować itd.
Przy okazji dodam, że testuje też programy antywirusowe utwierdzając się jeno w przekonaniu, że nie są warte instalacji.
Wtedy to mam okazje sprawdzić, że w moim systemie wkradł się wirus. Jeszcze na takowego nie trafiłem. Jeśli trafie to wtedy
goto 10;

Mnie Twoje wywody nie przekonały ale....de gustibus non est disputandum Od kilku lat mam KAV, nie spowalnia komputera, jest bardzo skuteczny, nie przeszkadza, nie denerwuje, a miejsca zajmuje tyle, co przeciętna aplikacja Zastanawiam się nad KIS-em ale to w przyszłym roku, jak skończy mi się licencja na KAV. Korzystam tylko z pełnych, płatnych ale darmowych wersji, których jest pełno w sieci.

Avast w wersji 6, wersja free. Avasta używam od jakiś 10 lat, do czynienia miałem z różnymi, m.in. Kaspersky, AVG, NOD, F-Secure, itp(wszystkich nie wymienię, bo za dużo tego, ale sprawdziłem prawie wszystkie), ale żaden nie spełniał moich oczekiwań tak dobrze, jak Avast. Owszem, zdarzały się dni, że były z nim problemy, ale to głównie kwestia konkretnych aktualizacji. Odkąd przesiadłem się na nową wersję(5 i wyżej), nie mam z nim żadnych problemów. Program jest lekki, nie muli komputera, działa sprawnie i robi to, co mu każę, a nie działa wbrew moim poleceniom. Jest darmowy, ale w zastosowaniach niekomercyjnych. Łatwy w instalacji oraz obsłudze, przyjemny i wygodny interfejs. Aczkolwiek wybór antywirusa, to dla każdego kwestia indywidualna i gustu, bo nie każdy program podoba się każdemu. Wszyscy mają swoje za i przeciw. Dlatego nie lubię krytyki typu "gniot", "shit", "szajs", "g***o", itp, bo świadczy to tylko o braku wiedzy i przede wszystkim kultury danej osoby. Nie wystarczy napisać, że się woli inny? Tłumaczyć się nie trzeba. Lepiej się wysilić dla pokazania superlatywów polecanej aplikacji, niż najeżdżać na nielubianą, polecaną przez innych. A podsumowując, nie pomoże żaden antywirus, jeżeli użytkownik nie będzie rozważny. Poza antywirusem dobrze skonfigurowana Zapora Windows i oczywiście wcześniej wspomniana rozwaga.

Święte słowa stingear Każda aplikacja ( nie tylko antywiry ) będzie ok, po odpowiednim skonfigurowaniu. Nieraz ktoś narzeka na ten czy inny program, bo mu "muli", a prawda jest taka, że nie ma pojęcia jak go skonfigurować do swoich potrzeb, no i jest zbyt leniwy, żeby poszukać w necie jakiegoś rozwiązania.

Wiele osób poleca mi właśnie złożenie zestawu z Avasta + Online Armor w wersji Free lub premium + SpyShelter Premium ...

Ktoś korzysta?

(28.09.2011 16:23)stingear napisał(a):  Dlatego nie lubię krytyki typu "gniot", "shit", "szajs", "g***o", itp, bo świadczy to tylko o braku wiedzy i przede wszystkim kultury danej osoby.

Bez przesady. Jak komuś się coś nie podoba to ma pełne prawo do takiej oceny, pod warunkiem, że wyraźnie zaznaczy, że to jego zdanie. Tak z szacunku dla innych.

(28.09.2011 17:56)sybic napisał(a):  

(28.09.2011 16:23)stingear napisał(a):  Dlatego nie lubię krytyki typu "gniot", "shit", "szajs", "g***o", itp, bo świadczy to tylko o braku wiedzy i przede wszystkim kultury danej osoby.

Bez przesady. Jak komuś się coś nie podoba to ma pełne prawo do takiej oceny, pod warunkiem, że wyraźnie zaznaczy, że to jego zdanie. Tak z szacunku dla innych.

Nie jest to przesada z mojej strony, lecz oczekiwanie wypowiedzi na poziomie. Jesteśmy portalem na wysokim poziomie i oczekujemy od naszych użytkowników także wysokiego poziomu wypowiedzi. Perfidne besztanie jest raczej mało gustowne i nie zachowuje powagi wypowiedzi. Nie zabraniam nikomu wypowiadania się w kwestii posiadanego zdania, lecz oczekuję sformułowania tej wypowiedzi w sensowny i kulturalny sposób. Dla mnie szacunek dla innych okazuje się także w formułowaniu swojej wypowiedzi w jasny, czytelny i w stonowanym języku sposób.

Do Woloszynski
Sam Avast i Zapora powinny wystarczyć Ci w zupełności, gdyż posiadanie kilku aplikacji ochronnych może stać się z leksza uciążliwe w przypadku, jak będziesz chciał coś zrobić i będziesz musial 10 razy potwierdzać "że to aby na pewno jesteś Ty" i "że to aby na pewno chcesz to zrobić". Aczkolwiek kwestia gustu i upodobania. Polecam sprawdzić samemu zarówno opcję samego Avasta, jak i Avasta wraz z innymi aplikacjami. Tak przekonasz się najszybciej, co będzie dla Ciebie odpowiednie.

Witam, muszę przyznać rację - "SYBIC", sam robię podobnie , tym bardziej że na Windows 7 jest to dziecinnie łatwe, ale mnie przywrócenie obrazu systemu, zajmuje 16 min. dlatego robię to tylko jak coś mi w kompie nie pasuje, lub sam coś "spieprzę" bo lubię bawić się różnymi programami.

Posiadam "multiSaver" - program oferowany przez telewizję kablową Multimedia - ale obciąża system

A ja nie polecam avasta, kiedyś miałem i przepuszczał virusy.
Za to Polecam Avire, moim zdaniem to dobry program, mam go od paru lat i jestem w pełni zadowolony.
Avira wymaga jednak sporej ilości ramu, jak ktoś jest zainteresowany testami antywirusów to polecam stronkę av-comparatives.org
Według testów Avira radzi sobie całkiem nieźle, w porównaniu do konkurencji.

@KUKA1 Pamiętaj, że każda pliszka swój ogonek chwali, takie rankingi są co najmniej mało wiarygodne Nawet nie wiedziałem, że Avira jest tak droga, nigdy jej nie szukałem w promocjach, a może warto?

Ja mam MS Security Essentials i polecam, wcześniej miałem avasta i nie polecam zamulał kompa i wykrywał 1 z 10 wirusów

Proszę o opinię innych użytkowników programu MS Security Essentials.
Mam zainstalowany "MultiSaver" z licencją do końca listopada , ale chcę go zmienić, bo STRASZNIE obciąża system.
Żonie zainstalowałem Avasta 6 - i jest OK (ale żona nie serfuje po sieci w takim stopniu jak ja).
Jeśli można prosić o konstruktywne opinie MS Security Essentials, to byłbym wdzięczny, bo chciałbym go zainstalować.

Ja używam MSE.. programik w porządku, całkiem przyzwoity.
Teraz co prawda kupiłem sobie Kaspersky i czekam aż mi wyślą, ale z darmowych to MSE jest porządku.
No i masz wsparcie techniczne od Microsoftu do niego.

@Deron
Tutaj są dość ciekawe (dla Ciebie) linki:
http://www.komputerswiat.pl/nowosci/bezp...fikat.aspx

http://www.komputerswiat.pl/testy/progra...urity.aspx

A ja używam najbardziej upierdliwego systemu jaki powstał. Zacząłem go używać jeszcze w ubiegłym wieku. Wywalałem go już kilka razy i instalowałem inne, od Kasperskiego po najdziwniejsze darmowe i komercyjne wynalazki. A i tak mląc w zębach brzydkie wyrazy wracałem do niego, stwierdzając ze nie jest najgorszy, a inne są jeszcze bardziej wkurzające.

CZY JUŻ WIECIE JAKI TO PROGRAM?

Symantec Norton Internety Security.
Chociaż ostatnia wersja 2011 nie powoduje już u mnie chęci w........nia (przepraszam za wulgaryzm ale tak bywało z nortonem)
komputera przez okno.

z poważaniem, cegiełka do dyskusji

Cóż, ja w tej chwili pracuje na Comodo, z lekką przerwą dla Avasta IS (gdybym ktoś chciał podziele się liencją na wersję IS do 18 kwietnia 2012).

Największym problemem w zabezpieczeniu systemu może okazać się jego wersja. x64 posiada tzw. Kernel Patch Protection, który skutecznie ogranicza działalność pakietów zabezpieczających, ale potrafi się jednocześnie okazać dziurawy w przypadku złośliwego oprogramowania.

Nie wiem z jakiego pakietu Comodo korzystasz ale jakbyś chciał, to mogę Ci dać namiar na Comodo IS Pro 2012