Firma Apple to jedna z najlepiej zarabiających firm na całym świecie. Zdaniem władz i rządów, nieuczciwie unika płacenia podatków. Podobną opinię ma jej założyciel, Steve Wozniak.

Coraz więcej korporacji stara się jak może, by unikać płacenia podatków wykorzystując w tym celu przeróżne luki w prawie. Apple nie jest tu żadnym wyjątkiem. Według trwającego, prowadzonego przez Unię Europejską postępowania, założona przez Steve’a Jobsa i Steve’a Wozniaka firma płaci raptem dwuprocentowy podatek, czyli sześciokrotnie niższy od oferowanego przez największy unijny raj podatkowy dla firm technicznych, jakim jest Irlandia.

Te praktyki martwią Steve’a Wozniaka, który choć odszedł od Apple’a już jakiś czas temu, to nadal pozostaje w bliskich relacjach z firmą. – Nie podoba mi się myśl, że Apple może grać nie fair, czyli nie płacić podatków tak, jak ja to robię jako osoba. Dużo pracuję, dużo podróżuję i płacę ponad 50 proc. podatku od wszystkiego, co zarobię. Uważam, że to część życia i tak należy robić – twierdzi Wozniak.

Tim Cook, aktualny prezes Apple’a, uważa zarzuty za wyssane z palca i „o charakterze politycznym”.