Microsoft już od jakiegoś czasu nie chwali się liczbą instalacji systemu Windows 10, a ostatnią oficjalną informacją na ten temat było wiadomość o przekroczeniu 200 milionów aktywacji. Mimo to swoje własne statystyki udostępniają firmy trzecie, które donoszą, że w minionym miesiącu najnowszy system firmy z Redmond zanotował bardzo wysoki wzrost popularności. Wygląda na to, że tempo zdobywania kolejnych użytkowników zbyt szybko nie zmaleje.

Jak wynika z danych opublikowanych przez firmę analityczną Net Applications, w ciągu ostatniego miesiąca Windows 10 zwiększył swoje udziały w rynku systemów operacyjnych o 1,89 punktu procentowego, ponieważ jeszcze w grudniu mógł pochwalić się wynikiem na poziomie 9,96%, a teraz wynosi on 11,85%. Tym samym styczeń stał się drugim najlepszym miesiącem pod względem zdobywania popularności, gdyż więcej użytkowników przybyło tylko na przełomie lipca i sierpnia zeszłego roku. Należy jednak pamiętać, że był to okres zaraz po premierze systemu. Przeciętnie Windows 10 zdobywa co miesiąc około 1 punkt procentowy i wygląda na to, że na razie tempo jego adaptacji nie będzie malało.

A jak wyglądają udziały innych systemów? Według statystyk Net Applications królem popularności wciąż pozostaje Windows 7, który kontroluje 52,47% rynku. Na trzecim miejscu uplasował się Windows XP z wynikiem 11,42%, a kolejne pozycje zajął Windows 8.1 (10,4%), Mac OS X 10.11 (3,44%), Windows 8 (2,68%) i Mac OS X 10.10 (2,33%). Pozostałe systemy stanowią 5,4% rynku, a wśród nich znajdują się głównie różne dystrybucje Linuksa. Warto tu też zwrócić uwagę na tempo adaptacji kolejnych wersji systemów Apple. Mac OS X 10.11 został udostępniony zaledwie we wrześniu zeszłego roku, a już teraz wyprzedził pod względem popularności swojego poprzednika. O takich wynikach Microsoft może jedynie pomarzyć, chociaż bardzo się stara by zmienić taki stan rzeczy, o czym świadczy możliwość darmowej aktualizacji do Windowsa 10. Użytkownicy poprzednich systemów mają na nią czas do 29 lipca bieżącego roku.