Microsoft po kilku tygodniach oczekiwań udostępnił swoim klientom pierwszą kompilację systemu operacyjnego Windows 10 z gałęzi Redstone. Z opublikowanych w sieci informacji wynika że build nosi numerację 11082, a na jego pobranie i instalację mogą zdecydować się uczestnicy programu Insider - update jest już bowiem oferowany w szybkim pierścieniu aktualizacji. Niestety, zawiodą się wszyscy którzy spodziewali się po nim zestawu nowych funkcji dla promowanego przez Redmond OS.

Windows 10 został wprowadzony do oficjalnej dystrybucji 29 lipca bieżącego roku. Od tego czasu oprogramowane doczekało się dużego pakietu aktualizacji o nazwie Threshold 2, ale nie dodał on do systemu wielu oczekiwanych przez użytkowników usprawnień. Dotyczy to m.in. obsługi rozszerzeń przez przeglądarkę Edge oraz poprawy funkcji Continuum. Branżowa prasa jest jednak zdania, że brakujące rozwiązania zobaczymy wraz z wprowadzeniem na rynek kolejnej dużej aktualizacji - Redstone. W sieci mówi się o niej już od dłuższego czasu, a w zeszłym miesiącu Microsoft zaczął przekierowywać do powiązanej z nią gałęzi uczestników programu Insider (rs1_release).

Od tego wydarzenia minęło kilka tygodni, a firma w końcu zdecydowała się na wydanie pierwszego związanego z Redstone pakietu poprawek. Nowa kompilacja została oznaczona jako 11082, a dostęp do niej mają właśnie wspomniane wcześniej osoby biorące udział w programie Insider. Niestety, z udostępnionych przez branżową prasę materiałów wynika że oprogramowanie nie zawiera żadnych nowych funkcji. Zamiast tego update oferuje tylko usprawnienia względem poprzednich wydań systemu. Firma podobno postanowiła bowiem w pierwszym buildzie z tej gałęzi skoncentrować się na naprawie zgłaszanych przez testerów błędów.

Mówiąc krótko, na nowe funkcje dla Windowsa 10 przyjdzie nam jeszcze poczekać. Trudno powiedzieć kiedy dokładnie zadebiutują kolejne ważne rozwiązania przeznaczone dla przygotowanych przez Redmond okienek, ale wydaje się mało prawdopodobne żeby nastąpiło to jeszcze przed końcem bieżącego roku.