Korea Północna to kraj, który stara się zachować pozory dobrobytu, chociaż cały świat doskonale zna prawdę. Nie inaczej dzieje się w kwestii tamtejszych nowych technologii - Północ ma nawet swój system operacyjny.

Red Star 3.0 jest oparty na Linuksie, a spec od technologii komputerowych Will Scott dysponuje jego kopią. Chociaż system przypomina OS X, mało kto byłby zainteresowany jego instalacją. Poza tymi, którzy nie mają wyboru, czyli obywatelami kraju Kim Dzon Una. Za to tapety to już inna kwestia. Co ciekawe, koncentrują się raczej na sielskich scenkach z życia kraju, niż agresywnych obrazkach militarnych i, jak można się spodziewać, są doprawione końską dawką photoshopiryny, co widać choćby poświatłach w oknach bloków. Światło w północnokoreańskim bloku? To rzadkość i luksus, skoro w samym Pjongjangu prąd jest włączany na kilka godzin dziennie...