Jak się ma zapowiadana era post-pc tak do końca nie wiemy, ale badania rynku wyraźnie wskazują na to, że laptopy nie sprzedają się zbyt dobrze. Według ostatniego raportu firmy NPD DisplaySearch, tablety królują i królować będą, podczas gdy coraz mniejszym zainteresowaniem klienci darzą standardowe laptopy. Warto zauważyć, że zwiększa się zainteresowanie ultrabookami.

Firma NPD trafnie przewidziała, że w tym roku sprzedaż tabletów będzie większa, niż laptopów i ultrabooków. Obecnie szacuje się, że w przyszłym roku klienci kupować będą już dwa razy więcej tabletów niż laptopów.

Ten trend będzie widoczny zwłaszcza w krajach rozwijających się, gdzie relatywnie tani tablet, który może pracować nawet kilka dni na jednym ładowaniu baterii, sprawdzi się dużo lepiej, niż tani laptop. Jeśli chodzi o rozmiary ekranów, coraz większą popularnością cieszą się te jeszcze poręczne, ale już spore, czyli mające ekran o przekątnej mierzącej 7 lub 8 cali. W tym roku mają one stanowić 59% rynku (166 milionów sztuk) i ich popularność będzie rosnąć. Wstępne prognozy mówią, że w 2015 roku sprzedaż urządzeń z tego segmentu, o cenach przystępnych dla średnio zarabiających obywateli, wyniesie 277 milionów sztuk.

W kwestii systemów operacyjnych na tabletach nie ma zaskoczenia. W minionym kwartale na 52 miliony sprzedanych na całym świecie tabletów, według analiz Strategy Analytics Tablets Service w tym urządzeń z Androidem było 34,6 miliona — o 16,1 miliona więcej niż przed rokiem — co składa się na 67% wszystkich dostaw. Spada popularność iPadów — w drugim kwartale bieżącego roku dostawy wyniosły 14,6 miliona, zaś w ubiegłym 17 milionów. Tablety z systemem Windows zawłaszczyły sobie w tym okresie 4,5% rynku.