Nie tak dawno temu taka ilość pamięci operacyjnej była normą w laptopach. Zastanawiacie się zapewne, po co komu tyle RAM-u w smartfonie?

Produkcję modułów 3 GB LPDDR3 (low-power DDR3) do urządzeń mobilnych uruchomił właśnie Samsung. Zamierza oferować je na wolnym rynku, więc nie jest powiedziane, że to koreańskie smartfony będą pierwszymi 3-gigabajtowcami. Nowe moduły mają grubość 0,8 mm, powstają w procesie produkcyjnym 20 nm, a ich prędkość to 2133 Mb/s.

Jak szacuje Samsung, pierwsze modele smartfonów z 3 GB pamięci RAM pojawią się w sprzedaży jeszcze przed gwiazdką. W przyszłym roku 3 GB stanie się natomiast standardem dla górnej półki (obecnie są to 2 GB RAM-u).

Zwiększenie ilości pamięci operacyjnej na pokładzie, przełoży się bezpośrednio na wydajność urządzeń mobilnych. Więcej RAM-u oznacza lepszy multitasking (wielozadaniowość) bez zadyszki, dzięki czemu użytkownicy będą w stanie uruchomić jednocześnie więcej aplikacji. Ma to szczególnie duże znaczenie w pamięciożernych systemach operacyjnych takich jak Android.

Kolejny etap to 4 GB pamięci RAM. Dziś wciąż jest to standard dla zdecydowanej większości pecetów. Dystans pomiędzy smartfonami i tabletami, a komputerami skraca się z roku na rok.

Fot. Samsung