Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •
Heard - iPhone odtworzy nam poprzednie 5 minut - Wersja do druku

+- Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety • (https://windows7forum.pl)
+-- Dział: Windows 7 (/windows-7-4-f)
+--- Dział: Newsy i aktualności o Windows 7 (/newsy-i-aktualnosci-o-windows-7-6-f)
+---- Dział: Aktualności i wydarzenia branży IT (/aktualnosci-i-wydarzenia-branzy-it-52-f)
+---- Wątek: Heard - iPhone odtworzy nam poprzednie 5 minut (/heard-iphone-odtworzy-nam-poprzednie-5-minut-34048-t)



Heard - iPhone odtworzy nam poprzednie 5 minut - Portator - 25.06.2013 05:50

Podobno wszystkie smartfony podsłuchują swoich użytkowników. Nawet jeśli nie jest to prawda, my możemy mieć nad tym kontrolę i rejestrować wydarzenia, które miały miejsca do 5 minut w przeszłości.
[Obrazek: a2c22aa63f73560cfbab1823d209c7d4.jpg]
Rolę czarnej skrzynki lub wehikułu czasu chce pełnić aplikacja Heard. Jej działanie jest, przynajmniej w teorii, proste. Aplikacja działa przez cały czas w tle, rejestrując wszystko to, co wyłapią mikrofony wbudowane w iPhone'a. Oczywiście daleko jej do analogowych rejestratorów stosowanych w czasach zimnej wojny przez dzielnych agentów wywiadu – tu nie musimy martwić się, że w kilka godzin zajmiemy całą pamięć iPhone'a, a później będziemy musieli ten materiał przesłuchiwać. Heard pozwala bowiem na „cofnięcie się w czasie” o bardzo krótki wycinek.

Aplikacja istotnie przechowuje to, co nagra, ale przez bardzo krótki czas. Domyślnie jest to 12 sekund – po tym czasie zarejestrowany głos zostanie usunięty i nie będziemy mogli do niego wrócić. Jeśli zapłacimy, będziemy mogli skorzystać z nieco dłuższego bufora – 30 sekund, minuty lub nawet 5 minut. Jeśli w tym czasie uznamy, że coś rzeczywiście warto utrwalić, będziemy mogli wejść do aplikacji i nakazać jej zapisanie konkretnego nagrania.

Oczywiście jeśli chodzi o nagrywanie całego naszego otoczenia, wciąż skuteczniejszy będzie po prostu wbudowany w iOS dyktafon. Próba dyskretnego zapisania konkretnego wycinka może się po prostu nie udać. Z drugiej też strony, w takiej sytuacji powinniśmy ostrzegać każdego, z kim będziemy rozmawiać, że będzie nagrywany, a nagranie może zostać zapisane. W przeciwnym wypadku będziemy łamać prawo, a w przeciwieństwie do NSA, naszego działania raczej nie próbuje legalizować żaden tajny dokument podpisany przez prezydenta USA.

Jest też inny problem – bateria. Nieustanne nagrywanie może doprowadzić do rozładowania telefonu w ciągu jakichś dwóch godzin. To raczej się nie zmieni, więc Heard pozostaje póki co wciąż tylko ciekawostką.

Źródło: /techcrunch.com