Antywirus nie rozwiąże wszystkich problemów z bezpieczeństwem w sieci. Dlatego AV-Comparatives zbadało też odporność przeglądarek internetowych na fałszywe strony.

Procedura testowa jest o tyle ciekawe, że symuluje warunki, w których użytkownik polega wyłącznie na mechanizmach ochrony przed fałszywymi stronami internetowymi zaimplementowanych w samej przeglądarce. Użyto komputerów z systemem Windows 7 SP1 (64-bit). Przeglądarki korzystały z domyślnych ustawień. A oto wyniki (trzeba przyznać, dość zaskakujące).

Procent zablokowanych stron phishingowych:

1. Opera - 94,2%


2. Internet Explorer - 82%

3. Google Chrome - 72,4%

4. Apple Safari - 65,6%

5. Mozilla Firefox - 54,8%

Adresy URL (w liczbie 294 szt.) przekierowujące do fałszywych stron WWW zostały wzięte z wiadomości pocztowych otrzymanych w okresie przedświątecznym. Sprawdzono je w dniach 11 - 19 grudnia 2012 roku. Wszystkie były aktywne i próbowały uzyskać poufne dane użytkownika.

Dokładne wersje przeglądarek internetowych, które przetestowano pod kątem odporności na phishing:
- Apple Safari 5.1.7.7534.57.2
- Google Chrome 23.0.1271.97 m
- Microsoft Internet Explorer 9.0.9112.16421 / 9.0.12
- Mozilla Firefox 17.0.1
- Opera 12.11.1661

Warto pamiętać, że od połowy grudnia do dziś wyniki poszczególnych przeglądarek mogły się nieznacznie zmienić. Co i tak nie zmienia faktu, że niektórzy będą oburzeni wynikami ich ulubionych browserów.

Źródło: AV-Comparatives
fot. AV-Comparatives, Maksim Kabakou | 123rf.com