YouTube organizuje własne nagrody muzyczne. Chce dokopać MTV?

Mówisz "MTV", ale co to ma wspólnego z muzyką? W tej chwili nie tak wiele, jak choćby w latach 90. Czy YouTube zamierza stać się nowym MTV? W końcu jest dla wielu pierwszą instancją przy poszukiwaniu starych i nowych kawałków.

Poważnym krokiem w tym kierunku jest organizacja nagród YouTube Music Awards, których pierwsza edycja odbędzie się już w listopadzie. W szeregu imprez, odbywających się na całym świecie, mają wziąć udział supergwiazdy muzyki, czyli m.in. Lady Gaga, Eminem, Arcade Fire, wraz z gwiazdami YouTube'a, pokroju CDZA i Lindsey Stirling. Główny event odbędzie się w Nowym Jorku, ale towarzyszyć mu będą imprezy w Londynie, Moskwie, Seulu i Rio. Ceremonię poprowadzi aktor Jason Schwartzman, znany z filmu "Scott Pilgrim kontra świat", a dyrektorem kreatywnym jest reżyser Spike Jonze (m.in. "Być jak John Malkovich", "Jackass - świry w akcji").

Jak można się spodziewać, nominowane będą filmy z YouTube'a, które trafiały tam systematycznie przez ostatnie lata. O wygranej zadecyduje liczba wyświetleń i to, jaką popularność zdobyły w mediach społecznościowych. Lista nominowanych zostanie ogłoszona 17 października.

"Przygotowujemy noc, w której będzie chodziło o tworzenie i kreatywność, w duchu wszystkich, którzy korzystają z YouTube'a" - zapowiada Jonze. "Poza rozdaniem nagród, będziemy kręcić wideoklipy na żywo. Cała noc ma wyglądać jak wideo z YouTube'a".


Źródło: youtube-global.blogspot.com