Odpowiedz

Kawały o blondynkach

 
LadyInBlue
Pani SuperMod

Liczba postów: 19.072
Post: #1

Kawały o blondynkach


- Dlaczego blondynka nie kupuje bułki tartej?
- Bo trudno ją posmarować masłem.

* * *

- Co robi blondynka, gdy się dowiaduje, że jest drugi raz w ciąży?
- Pyta męża, czy muszą po raz drugi wziąć ze sobą ślub.

* * *

- Co myśli blondynka wkładając spodnie-ogrodniczki?
- "A gdzie są kwiatki?".

* * *

Jasio idąc z mamą (blondynką!) zauważa kota i pyta:
- Mamo! Czy to kot, czy kotka?
- Kot. Nie widzisz, że ma wąsy?

* * *

- Co należy zrobić, żeby blondynce zaświeciły się oczy?
- Przystawić jej latarkę do ucha.

* * *

- Dlaczego blondynki liżą zegarki?
- Bo Tic-Tac ma tylko dwie kalorie.

* * *

Cała klasa blondynek. Nauczyciel pyta jedną z nich:
- Ile jest 2+2?
- Osiem - odpowiada blondynka.
- Dać jej szansę, dać jej szansę! - domaga się klasa.
Nauczyciel po raz drugi:
- Ile jest 2+2?
- Cztery.
- Dać jej szansę, dać jej szansę!

* * *

Dwie blondynki jadą tramwajem. Jedna z nich pyta motorniczego:
- Czy tym tramwajem dojadę do dworca PKP?
- Tak.
- A ja? - pyta druga.

* * *

Jadącą na rowerze blondynkę zatrzymuje policjant.
Po sprawdzeniu stanu technicznego roweru mówi:
- Nie ma pani powietrza w tylnym kole.
a blondynka na to:
- Tak to prawda ale tylko na dole...

* * *

Jedna z blondynek kupuje nowe mieszkanie i zaprasza do niego swoją koleżankę, też blondynkę i mówi:
- Mam tu taki fajny przycisk. Jak pstrykam to raz jest światło,a raz go nie ma.
Obie blondynki przyglądaja się z zaciekawieniem nowemu zjawisku. Nagle jedna zadaje pytanie:
- A gdzie to światło jest, jak go nie ma?
Druga na to:
- Choć, to ci pokażę.
Udaje sie do kuchni, otwiera drzwi lodówki i mówi:
- Tu się chowa.

* * *

Blondynka dyktuje na poczcie treść telegramu:
- Ble, ble, ble.
Pracownica poczty pyta:
- A może dopiszemy jeszcze jedno "ble" ?
- Nie... - odpowiada po namyśle blondynka - To by nie miało sensu !

* * *

Przed automatem z wodą sodową stoi blondynka. Wrzuca monetę,
czeka, aż szklanka napełni się wodą, wypija, wrzuca monetę i tak bez końca.
Ludzie stojący za nią w kolejce niecierpliwią się.
- Niech się pani pospieszy!
- Nie ma głupich, ja cały czas wygrywam!

* * *

- Dlaczego blondynki nie jedzą bananów?
- Bo nie mogą znaleźć suwaka.

* * *

- Wiesz kochany - zagaduje blondynka do męża - dzisiaj wpadłyśmy na siebie z Basią i...
- Wasze babskie sprawy mnie zupełnie nie interesują.
- Jak uważasz, ale mechanik powiedział, że samochód będzie nadawał się do jazdy dopiero za tydzień.

* * *

Blondynka do męża:
- Idę kupić ocet.
- W tej skąpej sukience?
- Nie, w butelce.

* * *

Grają blondynki w brydża:
Blondynka 1: Pas
Blondynka 2: Pas
Blondynka 3: Dzwonek
Blondynka 4: Pójde otworzyć

* * *

Sekretarka-blondynka odbiera telefon:
- Niestety szef jest na naradzie, ale jeśli ma pan bardzo pilną sprawę, to go obudzę...

* * *

Przesądna blondynka mówi do swojej przyjaciółki:
- Wyobraź sobie, że rano spadł mi talerz ! Boję się, że to może zaszkodzić dziecku,
które w sobie noszę.
- Eee, idź głupia ! W zabobony wierzysz ? Dwa miesiące przed moim urodzeniem,
mama rozbiła płytę gramofonową i nic mi nie jest... nic mi nie jest... nic mi nie jest...

* * *

Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
- Boli mnie gdy dotykam się palcem o tu (pokazując udo), oraz tu (pokazując ramię),
a także tutaj (pokazując policzek). Lekarz diagnozuje: - Ma pani złamany palec.

* * *

Jaka jest różnica między blondynką mającą okres a terrorystą?
- Z terrorystą można negocjować...

* * *

Przychodzi blondynka do sklepu RTV:
- Poproszę telewizor z lotnikiem.
- Chyba z pilotem?
- Nie wiem, jestem w tych sprawach zupełnym lajkonikiem.

* * *

Siedzą dwie blondynki w barze i zamówiły butelkę Coli.
Jedna z blondynek odkręciła butelkę i zaczyna wlewać ją do szklanki odwróconej do góry dnem.
Leje, leje i leje, aż w końcu mówi do drugiej blondynki:
- Ej z tą szklanką jest coś nie tak.
- Jak to, pokaż.
Druga blondynka robi dokładnie to samo co pierwsza, ale po chwili stwierdza:
- Pewnie, że z tą szklanką jest coś nie tak - ona nie ma dna.

* * *

- Dlaczego blondynki, gdy idą do ubikacji zabierają ze sobą suche bułki?
- Bo lubią karmić WC kaczki.

* * *

Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicą jednokierunkową.
- Czy pani wie, gdzie pani jedzie?
- Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!

* * *

Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi:
- Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!
Blondynka spojrzała w niebo i spytała:
- Gdzie?

* * *

- Co powie blondynka, którą poprosisz o kontrolę działania kierunkowskazu?
- Działa. Nie działa. Działa. Nie działa. Działa. Nie działa.

* * *

- Jak zapewnić rozrywkę blondynce na wiele godzin?
- Wystarczy napisać "proszę odwrócić" po obu stronach kartki.

* * *

Blondynka zaczepia sąsiadkę i mówi:
- Co słychać u pani męża ?
- Ależ ja jestem jeszcze panną !
- To pani mąż jest jeszcze kawalerem ?

* * *

- Dlaczego blondynki nigdy nie piją oranżady w proszku?
- Bo nie wiedzą, jak wlać pół litra wody do takiej małej torebki.

Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.
[Obrazek: Lady_In_Blue.gif]
[Obrazek: sygnaasia.png]

Windows ❼ Forum

07.10.2010 10:25

Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
O kawałach o blondynkach LadyInBlue 0 494 01.10.2016 12:21
Ostatni post: LadyInBlue
Kawały sylwestrowe LadyInBlue 0 985 30.12.2013 22:28
Ostatni post: LadyInBlue
Różne kawały LadyInBlue 1 1.683 11.04.2013 21:11
Ostatni post: LadyInBlue
Kawały o kobietach LadyInBlue 2 2.819 08.03.2013 22:20
Ostatni post: LadyInBlue
Kawały o świętach i o Mikołaju LadyInBlue 1 1.114 26.12.2012 22:39
Ostatni post: Zguba25
Kawały o programistach LadyInBlue 0 1.742 12.09.2012 21:24
Ostatni post: LadyInBlue
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

Temat został oceniony na 0 w skali 1-5 gwiazdek.
Zebrano 0 głosów.