Karta dźwiękowa USB - brak dźwięku 5.1

Witam
Kupiłem sobie taką kartę (gdyż moja w laptopie się zaczęła trochę psuć, wejście)
http://allegro.pl/item921786366.html

Mam głośniki creative 5.1
podłączyłem 3 kable w jedno wyjście w karcie (poprzez podwójne przejściówki) i przeglądając opcje mam do wyboru tylko dwa głośniki, przecież miało być emulowane 5.1, da się coś z tym zrobić? Nawet w wyborze kanałów mam tylko STEREO, a przestrzenne są niedostępne...

Karta za 2,50zł i byś chciał mieć od razu 16 kanałów Przecież jak byk na obudowie zaznaczone jest wejście na mikrofon i wyjście na słuchawki. Jak byk też widać we wnętrzu karty, że jest zwykłe gniazdo minijack z trzema końcówkami, czyli Lewy, Prawy, Masa. Tam możesz i sto końcówek podłączyć ale i tak będzie finalnie L-P-Masa. Jak możesz w takie kity wierzyć, no ale jak za 2,50zł to i tak dobrze, że chodzi.

Reklama dźwignią handlu, z opisu tej karty - System dźwięku - 3D Surround - Symulacja stereo 5.1

Może ma w sobie jakiś bajer w ustawieniach stylu echa i to ma symulować przestrzenność ale taką samą przestrzenność uzyskasz biorąc lapka do łazienki albo kościoła

Nie no ja nie wierzę, że tam jak w automacie pepsi ludziki zapierniczają i wykonują całą robotę a efekt końcowy jest taki jaki być powinien, tylko myślałem, że może uda się coś więcej wykrzesać. Co do opcji to jest coś takiego:


Co do ceny, również jestem mile zaskoczony, że działa, a w ogóle cieszy mnie, że doszła, bo ponad 2 tygodnie czekałem na paczkę
Kupiłem ją dlatego, że wejście w lapku się rozwaliło, więc wyjścia nie miałem niestety, a płyty głównej przecież nie będę wymieniał, bo się nijak nie opłaci, a 2,50 to nie majątek ;p


Ogólnie gra nawet ładnie tylko nie wiem tylko co jest, że jak jest np przyjdzie do mnie wiadomość na gg bądź ktoś jest dostępny to chwile po dźwięku jest jeszcze szum, oczywiście jeżeli nie jest włączona żadna muzyka, bo jeżeli jest to tego nie słychać.
Format to 16 bit, 48000 Hz (Jakość DVD)

Gniazdo prawdopodobnie naprawili by ci w serwisie komputerowym lub nawet gsm. Mają do tego narzędzia. Ale w sumie to napewno nie za 2,50

W serwisie na gwarancji chcieli za to 1100zł (wymiana płyty głównej), nawet nie pomyślałem, że jest możliwość naprawy takiego gniazda. Ono gra, tylko wtyczka w nim lata i czasami łączy jeden kanał a jak się porusza to dwa. Ile może kosztować naprawa takiego gniazda?

Myślę, że ok 30zł mogę się mylić bo trochę rozbierania jest, popytaj po serwisach. Gniazdo pewnie góra 5zł + robocizna bo to nie naprawa a wymiana.

Ja mam podobnie i też będę musiał za niedługo, zanieść do serwisu aby mi wlutowali gniazdo do dźwięku , ale myślę, że nie będzie to droga usługa.

Poszukaj jakiegoś miejscowego elektronika to Ci to wymieni za koszt gniazdka+browarek.