Jeśli zauważysz u siebie objawy...

Opuszczasz mieszkanie tylko poprzez wentylację.

Nie wchodzisz do mieszkania zanim nie wrzucisz flashbanga poprzez drzwi.

Przy każdym kliknięciu które słyszysz, skaczesz i szukasz ochrony...przecież tam gdzieś może być snajper.

Każdy kto potrzebuje więcej niż minutę w publicznej toalecie zostaje objechany przez ciebie jako kamper.

W uniwersytetach ciągasz profesorów i marudzisz coś o rescue pointach i pieniądzach aż zaczną biegać przez sciany.

Po obudzeniu się obowiązkowo próbujesz kupić broń.

Giniesz mniej wiecej 20 razy na dzień.

Mówisz w pracy lub w szkole tylko o broni.

Wychodząc ranu z domu startujesz ze slowami "Go Go Go".

Za każdym razem gdy widzisz szefa rzucasz tekst "enemy spotted."

Gdy ci się spieszy biegasz tylko z nożem.

Kiepując papierosa wołasz "fire in the hole."

Na autobus czekasz tylko nad, albo za przystankiem.

Skaczesz po chodniku jak królik do przodu.

Idziesz do szkoły tylko w kamizelce kuloodpornej i hełmie.

Wciąż próbujesz uwalniać ludzi z zamknietych pomiesczeń myśląc że to zakładnicy

W supermarkecie za regałami próbujesz znaleźć MG.

Podkładasz bomby, tam gdzie widzisz czerwony krzyż

Po każdym napisanym zdaniu wymieniasz nabój w piórze na nowy.

Grając w piłkę z kolegami krzyczyssz "stick together team" a potem "go go go".

Wychodząc zza zakrętu wrzeszczysz "storm the front".

Chcesz sobie obandażować nogi ale stwierdzasz, że jesteś w CS a nie w Actionquake.

Denerwujesz się bez przerwy że nie widzisz swojego crosshaira.

Skaczesz bez obawy dziesięć metrów w dół na beton bo i tak stracisz tylko 10 HP

W wózku na zakupy w hipermarkecie szukasz przycisku z którym wejdziesz do weapon buy menu.

Strzelasz przez każde drzwi zanim wejdziesz.

Gdy mama prosi cię abyś otworzył okno ty je rozwalasz i dziwisz się że stłuczki nie znikają.

Gdy cie obudzi budzik wyskakujesz z lozka i szukasz defusion packa
Co chwilę malujesz sprayem swoje logo

Gdy widzisz kogoś z latarka to wrzeszczysz że ma ja natychmiast zgasić bo "oni was zauważą"

Słysząc huk odwracasz się i patrzysz kto padł nieżywy na ziemię

Nie podnosisz sedesu na toalecie tylko go przestrzeliwujesz

Biegając po mieszkaniu, uderzasz głową w drzwi bo myślisz że się automatycznie otworzą.

Nie możesz sobie w spokoju zapalic bo masz tylko 5 min.

Skaczesz z drapacza chmur bo myślaleś że jesteś w ghost mode.

Wychodzisz na ulice tylko w grupkach powyżej 4 osób bo się zaczajonych snajperów

Dziwisz sie że twoja propozycja zamiany profesorów z uczelni na nagie kobiety nie jest przyjęta z entuzjazmem.

Bierzesz tabliczkę trzymasz ją nad glową i piszesz bind strzel "palec lewy" pistol, i dziwisz sie gdzie sie podział ten pistolet

Mówisz do nauczyciela że nie ma ciagle campowac a też wyjsc do przodu.

Nie odpowiadasz na angielskim żądajac polskiej wersji nauczyciela

W szkole trzymasz Desert Eagle przy głowie swojego sasiada i masz nadzieje ze ff jest off.

Patrzysz na pijaka leżącego na ulicy i czekasz aż ci sie jego HP pokaże.

Jeżeli zauważyłeś u siebie choc 5 z powyższych objawów - źle z tobą.




Jeśli nadal nie wiesz co Ci jest - sprzedaj peceta. Powyższe objawy wskazują bowiem na to, że Twoje życie jest mało istotnym etapem gry w "Counter Strike".