Jak zoptymalizować szybkość neta?

Inaczej: jak go przyspieszyć. Chcę jakichś konkretnych informacji. Bo wiem, że są programy do tego np. ale nie wiem czy działają i których użyć.

Jakieś porady, także może link do dobrego programu tego typu.
Tak, żeby net działał mi szybciej. Bo kiedyś był o wiele szybszy (kilka razy) a teraz jest wolniejszy.

Możesz wyłączyć aktualizacje niektórych programów takich jak np. Adobe Reader i aktualizować je ręcznie co jakiś czas. Nie wiem jaki masz system ale była opcja w XP zwiększenia przepustowości. Masz tutaj filmik:
http://komputery.spryciarze.pl/zobacz/ja...rnetu-o-20

Wyłączyłem aktualizacje. A mam Windows 7
Próbowałem kiedyś zrobić to, co w filmiku, ale nie działa, bo nie mam tych funkcji.

Ale jeśli ktoś korzystał z programów typu boost prędkości neta, może mi polecić.

Dodam, że prędkość pobierania u mnie jest znakomita. Nawet 2MB/s (tak megaBAJTY, nie bity).
Pobierając kiedyś 4 pliki jednocześnie, w sumie miałem prędkość około 1MB/s.
Bywa, że pliki pobieram z prędkością 200KB, a nawet ponad 1000KB. To zależy.

Ale chciałbym aby nie tylko pobieranie działało tak, lecz cały internet.

Być może te informacje się przydadzą.

Witam.

Nie wiem czym tutaj próbujesz zaimponować bo raczej nie prędkością, łącze bym nazwał łączem średniej klasy na dzień dzisiejszy.

Wracając do tematu co chcesz przyspieszyć dokładnie?
Czyściłeś kompa z syfów (Temp)?
Używasz proxy?

Nie chcę zaimponować, tylko wiem, jakie prędkości mają inni. Niektórym ledwo dochodzi do 50KB/s a ja mam średnio 200/300. Poza tym to mój laptop jest na to też za słaby by obsługiwać szybsze łącza. Do tego trzeba dobrych specyfikacji, kart sieciowych, etc.
Pewnego razu zdarzył mi się test prędkości "faster than 89%" (w Polsce). Teraz szybkość spadła, i to bardzo. Testy są kilka/kilkanaście razy gorsze.

Przyspieszyć chcę wszystko co się da. Może być też transfer, który jest i tak o wiele lepszej jakości niż ogólne ładowanie się stron, etc.
Strona przy moim transferze powinna ładować się w max sekundę, a ładuje się w kilka czasem.

Temp mam wyczyszczone, syf z kompa usunięty przez Advenced SystemCare. Używałem wcześniej CCleanera.
Proxy nie używam.

Wracając jeszcze do testów. Teraz nie dochodzi mi nawet 8 Kb/s, wtedy było kilkanaście-kilkadziesiąt a nawet zdarzyło się kilka razy wynik bardzo wysoki, w tym najwyższy był ponad 140 Kb/s.

140 a 8 to wielka różnica. Dodam, że nawet wychodzi mi 4 lub 2. A mój internet jest o wiele szybszy i w przeszłości średnie prędkości były powyżej 20.

Coś musi być nie tak, jeśli ze średniej 20+ Kb/s spadło na średnio 4Kb/s (bo 8 to był max, 2,57 chyba minimum, często wychodzi mi teraz coś pośrednio, rzadko blisko tej ósemki)

No i dodam, że miałem neta 2,5 razy wolniejszego. Po zmianie na lepszy (lepsza oferta tego samego providera) nie było zmiany.
A powinna być odczuwalna i to bardzo.

Mój lapek jest stary, z początku 2009 roku, być może dlatego. No i nie był zadbany. Być może nie jest już w stanie pociągnąć.

I mam pytanie: czy jak zmienię sposób łączenia się neta, tzn. z sygnału wi-fi z routera na kabel to jest jakaś różnica?
Router mam obok siebie w tej chwili. Ale czy kabel da mi lepszy wynik? Bo w sumie nie wiem, testy mi wychodzą podobne w obu przypadkach.

Przykra sprawa niestety nie rozumiem za bardzo tego co napisałeś. Prędkość ładowania www to nie tylko twoja prędkość łącza, pobieranie ale i wysyłanie. Dodatkowo dochodzi obciążenie łącz i serwera przez innych użytkowników to nie jest stała wartość To jest podobnie jak z naszymi drogami Użytkowników przybywa a droga ta sama a to że masz szybkie auto nic nie zmieni.

Co do prędkości to to jest max u mnie po wi-fi http://windows7forum.pl/attachment.php?aid=2773 i
A to po kablu http://windows7forum.pl/attachment.php?aid=2774

Sam sobie odpowiesz co jest szybsze

W ramach eksperymentu utwórz nowe konto z ograniczeniami i zobacz jak na nim działa net. Dodatkowo jakiego antywirusa używasz może on skanuje wczytywane strony? Może zmień serwer DNS na wydajniejszy.

A może jest tak że używasz torrenta w tle i jest lipnie ustawiony?
A może bawiłeś się QoS na ruterze lub twój dostawca coś ograniczył na porcie 80?
możliwości może być mnóstwo, nie oczekuj jednego lekarstwa.
Na jakim poziomie masz pingi?

Możesz też zainstalować do przeglądarki jakiś program do blokowania reklam np. Adblock lub Ad Muncher

Wiem, że prędkość ładowania to i wysyłanie. Inaczej, gdybym pobierał pliki, tak jak informacje ze stron, miałbym zwykle kilka mega na sekundę. A to zależy od serwera przecież, etc. Wysyłanie i pobieranie to wiem, że ta niższa wartość się liczy. Jeśli mogę pobierac info z prędkością 10MB/s a serwer wysyła je 1MB/s to jasne, że pobierać się będzie w 1MB/s.

U mnie właśnie, czy wi-fi, czy kabel, jest tak samo. Być może to mój laptop jest już trochę stary i dlatego nie wyrabia. Coś tak czuję.

Używam antywira: GData. Miałem Secure DNS od Comodo Dragon, które mnie wkurzało, na szczęście udało mi się zlikwidować. DNSów nie używam w ogóle.
Co do routera - kiedyś coś tam zmieniałem, racja. Ale wydaje mi się, że to było długo przed spadkiem prędkości.
CO do pingów: chodzi o ping w grach czy jak? Bo nie wiem gdzie (prócz gier) mogę to sprawdzić.
Speedtesty pokazują 80 około, jednak w grze raz mam 5-20, a raz nawet dochodzi do 100-200, a bywają wartości 300-600. Zależy to. Normalny mój ping to jednak ten 5-20. Nie wiem czemu czasem mi podskakuje, ostatnio zaczął szczególnie często dochodzić do tych średnich wartości (100-200).
Co do konta z ograniczeniami - nie sądzę by to coś dało.

Torrenta używam akurat teraz. Ale wcześniej nie używałem. Wszystkie procesy wyłączam menedżerem zadań, te które są niepotrzebne. Już nawet gg nie używam (a na ironię, jak mam włączone gg to mi działa szybciej, nie wiem czy to przypadek, ale tak dziwnie się złożyło) ani żadnej innej aplikacji. Próbuję ograniczyć liczbę otwartych programów. Jedyne co mi działa to Antywir, system i przeglądarka. Nic więcej. Czasem tylko zaczynam robić więcej rzeczy jednocześnie to więcej.

QoS... Nie mam nawet takiej funkcji w routerze. Chyba nawet kiedyś próbowałem to znaleźć ale po prostu tego nie mam.

Hmm. Co do addblocka to co on pomoże? Bo reklamy mi nie przeszkadzają aż tak. Tzn. to jest pytanie.

Reklamę żeby ci pokazało to musisz ją pobrać chyba nie. Ja to tak widzę.

Witam ponownie,
odnoszę wrażenie że nie wiesz o czym piszesz np "...nie używam dns-ów..." to pamiętasz wszystkie IP stron na pamięć? Gratuluje wiedzy.
1. odblokuj QoS na kompie (windows obcina do 20%)
2. zmień antywirusa na Microsoft Security Essentials

Doskonale wiem o czym piszę. Nie używam serwerów dns. Nie używam konkretnych przez wpisanie ich w ustawienia sieci ipv4 czy tam ipv6.
Gdy mi Comodo zrobiło swoje DNSy to mi blokowało czasem Wikipedię i je wyłączyłem.
Nie łap mnie za słowa, bo chyba wiesz o co mi chodzi. Informatykiem nie jestem, ale chyba każdy użytkownik Windowsa kombinował w ustawieniach sieci. Ja tak samo i widziałem, że tam można wytypować konkretne dns'y.

Co do QoS - nie zrobię tego, bo u mnie to niemożliwe. W routerze tego nie mam a co do 20% blokowania przez Windows - nie działa na Win7 HP, próbowałem zrobić według pewnego poradnika coś tego typu. U mnie tej opcji nie ma, jeśli ktoś ją w Winy HP ma, proszę niech poda instrukcję. Bo już to robiłem i po prostu to nie istnieje.

Antywira nie będę zmieniał. Został kupiony, to po co ma się zmarnować. I tak jest lepszy od Nortona, który ciął wszystko co się dało.
Poza tym nie wiem co to za antywir, nie został jakoś specjalnie zarekomendowany, więc nie wiem czy jest dobry. A jeśli jest darmowy to szczególnie.

(12.06.2011 19:33)Smokofenek napisał(a):  Doskonale wiem o czym piszę. Nie używam serwerów dns.

A wiesz co to jest DNS?
Czy jak wpiszesz w przeglądarce http://www.wp.pl to się strona otwiera? Jeśli tak to używasz serwera DNS

(12.06.2011 19:33)Smokofenek napisał(a):  Co do QoS - NIE ZROBIĘ TEGO BO TO U MNIE NIEMOŻLIWE.

Nie mam takiej wersji systemu. Mam Windows 7 starter (najniższa wersję) i zobacz załącznik. Na początek odinstaluj usługę harmonogram pakietów QoS.

(12.06.2011 19:33)Smokofenek napisał(a):  Antywira nie będę zmieniał. Został kupiony, to po co ma się zmarnować. I tak jest lepszy od Nortona, który ciął wszystko co się dało.
Poza tym nie wiem co to za antywir, nie został jakoś specjalnie zarekomendowany, więc nie wiem czy jest dobry. A jeśli jest darmowy to szczególnie.

A czy słyszałeś o takim czymś takim jak linux? Też jest darmowy, i czy to znaczy że jest to szajs?

Staram Ci się pomóc ale czy skorzystasz to Twoja sprawa. Mimo wszystko życzę powodzenia i sukcesów.

Wiem co to DNS, ale zauważ, że napisałem co innego, że nie korzystam z konkretnego.
Wcześniej miałem od Comodo, teraz nie używam konkretnych tylko mam automatyczne.
Bo tamto mi blokowało Wikipedię, te "Comodo Secure DNS"...

W załączniku widzę tylko screen, który nie wiem czego dotyczy. Kopiowanie plików i menedżer zadań. Nie wiem czego mam na nim szukać.
Co do QoS to nie wiem gdzie to znaleźć. U mnie tego nie ma. Szukałem dawno temu, potem też drugi raz niedawno, no i przed chwilą, trzeci raz i brak. Nie wiem jak to mam znaleźć, gdzie to jest.

O Linuksie nawet nie mów. Nigdy bym nie chciał mieć takiego systemu. Darmowe nie znaczy beznadziejne, ale znaczy gorsze. Bo ktoś musi mieć pieniądze by opłacić informatyków, którzy się tym zajmują. Znajdź tysiąc informatyków, którzy mają pomóc ZA DARMO przy tworzeniu systemu. No na pewno nie znajdziesz, bo każdy chce zarobić. Linux poza tym jest niezbyt dobrym systemem. Nie dość, że mało co na niego wchodzi (trzeba robić specjalne wersje) to prawie w nic się nie da zagrać. Dobry system dla osób, które mało co robią na komputerze. Wiem, bo przyjaciółka miała, teraz ma Win XP. Nigdy nie zamieniłbym dobrego Windowsa na jakiegoś tam Linuksa.
A GData jest dobry, darmowe programy nie dorównają tym płatnym. Czemu? Bo nikomu by się nie opłacało nad nimi pracować. proste. Porównaj GIMPA z PhotoShopem. Choć racja, że GIMP jest banalnie prosty a w PS przesadzili z poziomem trudności obsługi. Ale jednak... Nie dokonasz w GIMPIE tego, co potrafi zrobić PS.
Dlatego nie chcę jakiegoś tam darmowego substytutu o niskiej jakości. Bo nie uwierzę, że jest tak dobry jak te płatne. Po prostu by się ludziom nie opłacało.

Pomóc, nie pomóc. Piszesz tak, jakbym miał do Ciebie jakieś pretensje. Po prostu substytuty nie są dobre, szczególnie jeśli chodzi o antywirus, gdzie najlepiej mieć jak najlepszy a nie byle jaki z neta. Równie dobrze mógłbym Windows Defenderem skanować i w ogóle nie mieć antywira.

Jedyny program darmowy, który dorównuje płatnemu to Open Office i Works. O ile ten drugi jest darmowy. Reszta zawsze będzie gorsza od płatnych zamienników. Chyba, że ktoś czerpie z tego darmowego programu kasę w inny sposób, np. poprzez reklamy.

Ale dobra, krok ze zmianą antywira pomińmy.
Co do QoS nie znajdę tego za nic. Gdybym wiedział gdzie to jest, bym poszukał.

Witam ponownie.

Zaproponowałem dwa testy, niestety nie chcesz z nich skorzystać masz do tego prawo. Niestety nie jestem w stanie ci pomóc, może któryś z kolegów rozwiąże twój problem.

QoS możesz odinstalować w właściwościach karty sieciowej.

Co do załącznika to masz tam dowód że da rade odblokować przepustowość ponad 20% jeśli masz wynik podobny do załącznika to nie ma sensu odinstalowywać.

Jeszcze raz życzę powodzenia przy rozwiązaniu problemu.

(18.06.2011 11:00)dhapollo napisał(a):  Witam ponownie.

Zaproponowałem dwa testy, niestety nie chcesz z nich skorzystać masz do tego prawo. Niestety nie jestem w stanie ci pomóc, może któryś z kolegów rozwiąże twój problem.

QoS możesz odinstalować w właściwościach karty sieciowej.

Co do załącznika to masz tam dowód że da rade odblokować przepustowość ponad 20% jeśli masz wynik podobny do załącznika to nie ma sensu odinstalowywać.

Jeszcze raz życzę powodzenia przy rozwiązaniu problemu.

Jednego nie chcę - zmienić dobrego antywira na niezbyt znanego mi i niewiadomego.

QoS w końcu znalazłem. Ale co mam z nim zrobić? Tylko odinstalować i to wszystko? Bo podobno było coś z ustawieniem przepustowości, że 20% jest zajęta dla aktualizacji i takich tam.

(07.06.2011 16:27)Smokofenek napisał(a):  Inaczej: jak go przyspieszyć. Chcę jakichś konkretnych informacji. Bo wiem, że są programy do tego np. ale nie wiem czy działają i których użyć.

Jakieś porady, także może link do dobrego programu tego typu.
Tak, żeby net działał mi szybciej. Bo kiedyś był o wiele szybszy (kilka razy) a teraz jest wolniejszy.

Szybkość i tak zawsze będzie mniejsza od podstawowej , którą masz od operatora. Wg mnie w pierwszym rzędzie powinieneś sprawdzić ustawienia routera pod tym kątem .Złe ustawienia spowodują , ze szybkość Twojego łącza będzie mniejsza od tej oferowanej przez Twojego operatora. Informację na temat , jakie parametry routera ustawić otrzymasz od operatora. Jeśli wszystko masz ustawione prawidłowo , pozostaje szukanie przyczyn w konfiguracji kompa i zainstalowanych programach. Niektóre mogą powodować mulenie. Zacznij od ( ja używam Malwarebytes ) dokładnego przeskanowania pod kątem "gości" , później przeglądnij dokładnie i usuń wszystkie rzadko używane programy. Po tym wszystkim wyczyść dokładnie komp np.RevoUninstalerem lub CCleanerem i zdefragmentuj oraz wyczyść dysk systemowy i wszystkie rejestry ( tymi ostatnimi programami ) , lub pakietem IObit .
Jak Ci w końcu komp ruszy tak ,jak chcesz , zrób obraz systemu , wielokrotnie ratowało mi to tyłek

Powodzenia

Witam.

Mam TuneUp'a i Advanced System Care. System był formatowany... jakieś 2/3 tygodnie temu.
Poza tym chciałbym raczej optymalizacji a nie usunięcia tych spowalniaczy bo to i tak robię
Co do ustawień routera: jeśli kupiłem go sam a nie dostałem od providera to też mi pomoże go ustawić?
Poza tym nie wydaje mi się, żebym miał tam coś źle ustawione ;p
Chyba że iałbym ustawić adresy ip czy coś.

(22.08.2011 12:57)Smokofenek napisał(a):  Witam.

Mam TuneUp'a i Advanced System Care. System był formatowany... jakieś 2/3 tygodnie temu.
Poza tym chciałbym raczej optymalizacji a nie usunięcia tych spowalniaczy bo to i tak robię
Co do ustawień routera: jeśli kupiłem go sam a nie dostałem od providera to też mi pomoże go ustawić?
Poza tym nie wydaje mi się, żebym miał tam coś źle ustawione ;p
Chyba że iałbym ustawić adresy ip czy coś.

Chodziło mi o ustawienia routera ( w tym wypadku TP Link ) jak na obrazku. Dane do tych ustawień miałem od operatora



Link : http://imageshack.us/photo/my-images/600/zrzut1.png/

Tak, tak, też miałem na myśli routera ;p
Grzebałem w nim po przeczytaniu Twojej wiadomości, ale nie wiedziałem co i jak zmienić ;p

Hah, u mnie w ogóle nie ma takich opcji ;p
Poza tym czy to nie zależy od usługodawcy, wpisane tam informacje? No i ja żadnych nie dostawałem, a routera kupiłem oddzielnie (nie od usługodawcy).

Może trochę wyjaśnię jak się łączę z internetem

Mam 3 komputery. Stacjonarny i 2 laptopy. Ten pierwszy łączy się bezpośrednio poprzez kabel z modemem. Do modemu jest podpięty router. Przez wi-fi łączą się oba laptopy do routera, żeby przez kabelek przejść do modemu i tak mam neta.
Usługodawca nie dał mi ani informacji o ip, ani o czymkolwiek innym. Mam ustawione jako dynamiczne, automatycznie mi je ustawia. Nie mam także czegoś takiego jak nazwa użytkownika i hasło. Wystarczy, że podłączę kabel do modemu i mam internet.

Poza tym... Internet przez router i bezpośrednio przez modem działa tak samo szybko. Więc raczej to też nie pomoże.
Nawet jakbym nie używał routera i podłączył kabelkiem do laptopa internet to byłby on na porównywalnym poziomie.
Uh.