Instagram na Androida pobrany 10 mln razy! Gdzie jest kolejny sufit?

Niewiele aplikacji może poszczycić się równie dużą popularnością w tak krótkim czasie. Pytanie czy to buzz efekt, czy faktycznie społecznościowy fenomen?

Jeśli jeszcze nie słyszeliście o Instagramie (o ile to możliwe), chodzi o serwis społecznościowy zbudowany całkowicie wokół smartfonowej fotografii. Aplikacja dostępna jest na iPhona i od nieco ponad trzech tygodni, także na smartfony z Androidem. Ma już prawie 50 mln zarejestrowanych użytkowników. Z tego spora część to nowy narybek – ludzie, którzy pobrali Instagrama właśnie z Google Play.

Debiut Instagrama w wersji na Androida był nie lada wydarzeniem. Programik z Google Play pobrano w ciągu 24 godzin ponad milion razy. Jednak prawdziwy buzz nastąpił w chwili, gdy serwis został kupiony przez Facebooka za ogromną kwotę miliarda dolarów. Niemal w tym samym momencie licznik wybił 5 mln pobrań. Zaczęto odliczanie do 10 mln. Minęły trzy tygodnie z hakiem, a Instagram przebił kolejny sufit i pnie się do góry. Tempo nie jest już fenomenalne, ale wciąż jest to bardziej niż przyzwoity wzrost.

Bez wątpienia aplikacja Instagram w wersji na Androida zawdzięcza wiele temu, iż serwis budzi ogromne zainteresowanie mediów. Zanim kupił go Facebook, mówiono, iż może zepchnąć do defensywy społecznościówkę Zuckerberga. Co ciekawe – Facebook wciąż nie zdradził jakie ma plany wobec Instagrama. Spekulacje kręcą się wokół opcji wchłonięcia przez giganta. Stworzenia zintegrowanej z Facebookiem platformy do udostępniania fotek, a nawet obecnej sytuacji – istnienia jako niezależny byt, luźno powiązany z popularnym fejsem mechanizmem wtyczek i lajków.

Kolejny warty uwagi pułap, to 50 mln pobrań. Czy Instagram jest w stanie utrzymać się na wierzchu?

Jeśli przypadkiem ominęła was krocząca Instagramo-mania, aplikację za darmo możecie pobrać z Google Play


Fot/Źródło: Instagram, Facebook