Intel świętuje 45 lat istnienia na rynku

Odwieczna walka produktów AMD i Intela jest znana każdemu interesującemu się chociaż po części rynkiem podzespołów komputerowych. Starzy wyjadacze zapewne pamiętają, że największe starcia odbywały się na przełomie XX. i XXI. wieku, kiedy to w najlepszych komputerach osobistych rządziły procesory z serii K7 (AMD) oraz Pentium (Intel). Historia "Niebieskich" sięga jednak zdecydowanie dalej, bo aż do 1968 roku - początkowo firma prosperowała pod szyldem NM Electronics, jednak w bardzo krótkim czasie (kilka miesięcy) producent wykupił prawo do marki Intel zarządzanej wtedy przez Intelco. Dokładnie 45 lat temu firma nazywana dzisiaj prawdziwym gigantem w produkcji układów mikroprocesorowych oczywiście nie była znana tak naprawdę nikomu i dopiero zaczynała budować swoją potęgę. Pierwszym krokiem było zaprezentowanie 64-bitowego układu SRAM w 1969 roku, dzięki któremu producent uzyskał rozgłos w branży.

Lata 70. ubiegłego wieku upłynęły pod znakiem produktów znanych do dziś, czyli układów Intel 4004 oraz Intel 8080. Warto pamiętać, że mówimy tutaj o pierwszym mikroprocesorze dostępnym na rynku, czyli wielkim kroku do stworzenia komputerów osobistych. Intel 8080 jest nazywany przez wielu jako znaczący postęp w dziedzinie mikroprocesorów dzięki integracji wielu tranzystorów oraz zapewnianiu uniwersalności. W 1978 roku nastąpiła kolejna premiera 16-bitowego układu Intel 8086, który był wstępem do architektury x86. Produktem zainteresowała się firma IBM, jaka zaimplementowała wspomniany mikroprocesor w swoim komputerze PC.

Na kolejny krok musieliśmy poczekać do następnego dziesięciolecia, gdyż właśnie wtedy zaprezentowano procesory Intel 386 oraz Intel 486. Były to 32-bitowe układy wykorzystujące znacznie większą ilość tranzystorów, a jednocześnie wprowadzały powoli technologię komputerów osobistych do domów. Na początku 1993 roku zdarzyła się wielka rzecz, bowiem właśnie wtedy do sprzedaży weszły układy Intel Pentium znane do dzisiaj. Oczywiście początkowo mikroprocesory nie mogły pochwalić się taką specyfikacją, aby robiła dziś na nas jakiekolwiek wrażenie. Po drodze pojawiły się także tańsze Celerony. Na przełomie XX. i XXI. wieku zostały zaprezentowane jednostki Pentium III oraz Pentium 4, z czego ten drugi wprowadził do obiegu nową architekturę. Wspomniany okres nie był najlepszy dla Intela, bowiem konkurencyjne Advanced Micro Devices (AMD) oferowało całkiem wydajne oraz niezbyt drogie Athlony, Semprony oraz Durony.

Po drodze zadebiutowała jeszcze platforma mobilna Centrino. Procesory Pentium 4 doczekały się architektury NetBurst oraz wydania Prescott o bardzo wysokim taktowaniu, a co za tym idzie - ogromnej ilości wydzielanego ciepła. Rodzina Pentium 4 oficjalnie zakończyła swoje egzystowanie w 2005 roku, gdy do sprzedaży trafiły układy Pentium D - również ta seria charakteryzowała się wielką ilością ciepła, jednak tym razem otrzymaliśmy zalążek architektury dwurdzeniowej. Pierwsze prawdziwe wydanie procesora z dwoma rdzeniami nastąpiło w 2006 roku wraz z wprowadzeniem układów Intel Core 2 Duo. Również wtedy pojawiła się nieśmiertelna podstawka LGA 775, która dalej z powodzeniem egzystuje na rynku wtórnym.

Prawdopodobnie w tym okresie dominacja Intela wzrosła najbardziej, a poparciem tego było wprowadzenie piekielnie szybkich jednostek Core 2 Quad. W tym momencie dochodzimy do premiery procesorów Intel Core i7 w 2008 roku, czyli zupełnie nowej ery w rozwoju układów od "Niebieskich". Zainteresowani historią firmy powinni pamiętać 45-nanometrową mikroarchitekturę Nehalem (Bloomfield oraz Lynnfield) oraz 32-nanometrową Westmere (Gulftown). W 2011 roku pojawiła się całkiem świeża architektura Sandy Bridge, która naszym skromnym zdaniem zrobiła wiele dobrego dla wizerunku Intela. W poprzednim roku czekała na nas już tylko jedna premiera procesorów Ivy Bridge, które wprowadziły 22-nanometrowy proces produkcyjny.

Tegoroczna premiera architektury Haswell nie spotkała się już z tak wielkim entuzjazmem, zaś kolejna generacja (Haswell-Refresh) nie powinna wnieść nic ciekawego. Intel wiąże swoje nadzieje również z Ultrabookami oraz nowymi technologiami (Thunderbolt). Według zagranicznych znawców branży, Intel będzie teraz celował w segment mobilny, gdzie panoszy się architektura ARM oraz Qualcomm. Tutaj konkurencja wydaje się być zdecydowanie silniejsza niż w desktopach, jednak... poczekamy i zobaczymy ;]


Źródło: Intel / TechPowerUp / PurePC