Explorer wolno reaguje na komunikat PPM

Witam. Szukałem rozwiązania mojego problemu na różnych forach i niestety nic nie udało mi się znaleźć. Przedstawia się następująco:
Gdy próbuję wykonać jakąś operację w folderze plików lub na pulpicie używając PPM, explorer działa bardzo wolno, długo myśli zanim cokolwiek wyskoczy. Rzuciłem okiem na procesy w menadżerze urządzeń i podczas wykonywania operacji średnio około 97% to proces bezczynności. Próbowałem wyłączyć i włączyć explorera, jednak bez jakiejkolwiek poprawy. Nie instalowałem żadnych programów w ostatnim czasie.
Dodam, że używam Win7 64, 6G ramu Samsung R580, avast wersja płatna.

Procesem bezczynności się nie przejmuj, im więcej zużywają inne procesy, tym mniej ma on, suma użycia procesora przez wszystkie procesy to 100%. Pokaż na początek pełny zrzut z programu CrystalDisk Info, przeskanuj też komputer programem Malwarebytes Anti-Malware (pełny skan)

Pełna diagnostyka dysku twardego to raz - skan powierzchni, smart, benchmark odczytu.
Druga rzecz to sprawdzenie systemu plikowego komendą chkdsk /f/r. Defragmentacja też by się przydała (na ssd nie).
Trzecia rzecz to próba uruchomienia w trybie awaryjnym i sprawdzenie czy sytuacja się powtarza.
Można także spróbować chwilowo ustawić w msconfig uruchamianie diagnostyczne lub selektywne. Wykluczysz lub nie usługi i aplikacje użytkownika które mogą powodować ten stan rzeczy.
Avast w jakiej wersji ?

Avast wersja 2014.9.0.2008
W trybie awaryjnym wszystko działa OK
Zrzut loga CrystalDyskInfo:

Więc teraz pora się dowiedzieć która usługa tak wstrzymuje pracę.
Msconfig -> Usługi -> Ukryj wszystkie usługi firmy Microsoft
Odznacz je wszystkie oprócz pierwszej, uruchom ponownie i testuj działanie, dokładając po jednej do kolejnego restartu. W którymś momencie powinieneś trafić.

(04.05.2014 12:27)thermalfake napisał(a):  Więc teraz pora się dowiedzieć która usługa tak wstrzymuje pracę.
Msconfig -> Usługi -> Ukryj wszystkie usługi firmy Microsoft
Odznacz je wszystkie oprócz pierwszej, uruchom ponownie i testuj działanie, dokładając po jednej do kolejnego restartu. W którymś momencie powinieneś trafić.

Pierwszą mam Adobe Acrobat Update serwice - ta mam zostawić?, może w ten sposób będzie szybciej:

Na samym dole, w miejscu, którego nie widać jest Steam Client Service (zatrzymany) oraz TeamViewer9 (działa)

---

Testowałem tak jak opisałeś, ale bez rezultatu, żadnego efektu. Wyłączałem kolejno, po każdym restart i nic.

Miałeś wyłączyć wszystkie, potem włączyć pierwszą i zrobić restart. Jak by działało ok, to włączasz drugą, restart i sprawdzasz, itd

(04.05.2014 14:41)irocket napisał(a):  Miałeś wyłączyć wszystkie, potem włączyć pierwszą i zrobić restart. Jak by działało ok, to włączasz drugą, restart i sprawdzasz, itd

I tak właśnie zrobiłem odzanczyłem wszystkie, zaznaczając po kolei jedną wolną. Fotkę tylko wrzuciłem na początku "operacji" te wszystkie funkcje były tak pozaznaczane. Pomimo tej próby, nic się nie poprawiło. cały czas jest tak samo

W msconfig włącz uruchamianie diagnostyczne i sprawdź.

Troszkę krew człowieka zaczyna zalewać . Zrobiłem jak opisałeś, włączyłem tryb diagnostyczny, wyłączyłem wszystkie usługi nawet z microsoftu i.... zaczęło działać poprawnie . Pełen pozytywnych emocji, ze w końcu się coś udało, zacząłem włączać powoli wszystkie usługi jedna po drugiej - za wyjątkiem usług Micr.,... i było cały czas tak samo, czyli OK ( oczywiście za każdym razem restart), niektóre usługi oczywiście były wyłączone, więc nie mogłem z nich skorzystać np głos czy internet, więc zdecydowałem się przy nast rozruchu - po sprawdzeniu wszystkich usług poza usługami microsoftu- puścić pełne uruchomienie. Załadowałem wszystkie usługi - i znów wróciłem do szarej rzeczywistości... przy pierwszym uruchomieniu explorator windows w ogóle zawisł i uruchomił się co prawda po chwili ponownie, ale to nie poprawiło jego funkcjonalności. Nadal po kliknięciu prawym przyciskiem myszy, pasek pokazuje się po około 20 sekundach. Jakoś dziwnym trafem mój kolega ma podobny problem, z tym, że on ma większego pecha. W trybie awaryjnym działa wszystko OK, ale w normalnym w ogóle nic nie działa - wszystko wisi - także z dwojga złego u mnie jest lepiej - jeśli można tak powiedzieć.