Cześć
Zacznę od tego mam taką wierzę.
[
attachment=1091]
Czy jest możliwe aby te głośniki podłączyć do mojego komputera ?
Niestety nie jest to najnowsza wieża ale ma jakoś około 8-10lat.
Głośniki są podłączone do wieży 4 kablami po 2 kable na jeden głośnik. Są one bezpośrednio połączone z wieżą.
Nie maja żadnych zasilaczy itp.
To czy jest taka możliwość aby je podłączyć ? Jeżeli tak to jaka ?
Z góry dziękuję
KON^ra
Ja bym powiedział, że potrzebna jest jakaś przejściówka... Może podłączenie do subwufera coś by dało ewentualnie.
Podaj nazwę modelu i jakie Masz wyjścia z tyłu wieży.
Samo podłączenie głośników od tej wieży nic nie da.
Najlepszym rozwiązaniem jest użycie tej wieży jako wzmacniacza, czyli wyjście z kompa (wyj. słuchawkowe) podłączasz do wejścia wieży (pamiętając ażeby sygnał w komputerze ustawić na ok. 50% sygnału - uchroni to wzmacniacz przed zbyt wysokim sygnałem na wejściu).
Z tego co widzę potrzebny będzie kabelek mini jack -> chinch (chyba ta wieża ma właśnie takie gniazdo AUX).
Pozdrawiam.
Mam podobną wieżę i podłączyłem ją do komputera tak jak mówił andrew-jar. Wszystko gra jak trzeba, samych głośników raczej nie podłączysz.
Gdybyś w jakiś sposób podłączył takie głośniki bezpośrednio do styku karty dźwiękowej zintegrowanej w płycie głównej lub do karty w slocie PCI/PCI-e to najprawdopodobniej spalił byś płytę główną
Kolega tak zrobił i pożegnał się z płytą główną chociaż to było około 6 lat temu, może dzisiaj są lepsze zabezpieczenia napięciowe itp ale i tak bym nie ryzykował.
(05.06.2010 18:45)KON^ra:D napisał(a): [ -> ]Model głośników to Sony SS-G1.
Nic nie kombinuj z głośnikami.
Wyjście audio z kompa masz na poziomie 0,7V sygnał czyli co zyskasz, skoro napięcie na wyjściu wzmacniacza są od ok. 2V?.
Po to jest dany wzmacniacz w głośnikach komputerowych ażeby wzmocnił sygnał do stabilnego brzmienia względem mocy głośnika.
Cytat:Głośniki są podłączone do wieży 4 kablami po 2 kable na jeden głośnik
Wiadomo "+" i "-" na głośnik, więc i tu musisz zachować biegunowość, w przeciwnym wypadku zamiast membranę wypychać, będzie ją pole magnetyczne wciągać.
"-" głośników, tworzą wspólny punkt względem masy całego urządzenia.
Pozdrawiam.
Sory, za odgrzewanego kotleta, ale...
Proponowałbym wysłać ten wątek do nieba dla bitów, zanim ktoś jeszcze zacznie to czytać (i - nie daj Boże!) rozpowszechniać, podpierając się autorytetem tego forum... Jedynie adnrew-jar zbliżył się do tematu (chociaż na odległość strzału armatniego)... Generalnie - do usunięcia, żeby nie wprowadzać nikogo w błąd...
A żeby wyjaśnić:
1. Tych głośników nie da się podłączyć do kompa bez udziału wzmacniacza.
2. Ta wieża nie może służyć jako wzmacniacz, gdyż nie posiada wejścia AUX (in 0.7Vpp), a jedynie PHONO (in 0.002 - 0.1Vpp). Owszem, z kompa wyjście audio jest sterowane przy 0.7, ale Vpp, a nie V - różnica jest spora. Podłączenie kompa przez to wejście będzie dawać przestery (już na poziomie 4-5% siły sygnału ustawionej w koputerze w głośnikach będą tylko charczenia i żężenia).
3. Najprostrzym wyjściem z tej sytuacji jest zakup najtańszego wzmacniacza audio stereo na allegro.pl, swistak.pl, gumtree.pl czy ebay.com albo zakup typowych głośników komputerowych. Jeśli zależy Ci na dobrym brzmieniu wybierz np. Logitech T40 (nie są tanie, ale brzmieniem zabijają każdy zestaw 5.1 poniżej 1k PLN).
Wieża z pewnością ma funkcję, aby przekazywać dźwięk z nadajnika zewnętrznego, coś w stylu Video/AUX. Wystarczy, że zrobisz kabel z jednej strony MiniJack do komputera, a z drugiej tak jak w wieży są wejścia, czyli najprawdopodobniej Chinch'e lewe i prawe. Potem tylko podpinasz wszystko kablem, w wieży włączasz opcję Video/AUX i wszystko gra. Mam tak zrobione ze swoją wierzą(też leciwy sprzęt) i wszystko gra. Ewentualnie jak dopadniesz gdzieś pojedynczą kolumnę z zasilaniem od starych głośników komputerowych, wyciągasz kable na zewnątrz, podłączasz obie kolumny i masz fajny system stereo z centralką zarządzania ze wzmacniaczem za grosze.
@Stingear - z całym szacunkiem dla Ciebie - obejrzyj najpierw dokładnie załączoną fotkę, a szczególnie sekcję selektora źródła.
Jest tam wybór pomiędzy:
- TAPE (wbudowany dwukieszeniowy deck);
- CD (wbudowana zmieniarka karuzelowa na 3 CD);
- TUNER/BAND (budowany cyfrowy tuner na pętli PLL);
- PHONO (brak wbudowanego gramofonu sugeruje, że na tylniej ściance istnieje wejście sygnału z gramofonu, najpewniej jako 2x cinch).
Owszem, większość kompaktowych zestawów audio posiada wejście AUX, jednak starsze modele posiadają zamiast tego - wejście PHONO, które ma zupełnie inną charakterystykę prądową. Ta różnica powoduje, że podłączenie źródłazygnału innego, niż z gramofonu będzie skutkować przesterowaniem wzmacniacza, co finalnie słychać jako charczenie w głośnikach).
I to jest właśnie taki kompaktowy zestaw z wejściem PHONO, ale bez wejścia AUX.
Czyli poprostu podłączyć komputer pod te dwa cinch i po sprawie.
Prawie... pozostaje kwestia napięcia podkładu dla źródła w standardzie AUX i PHONO. Różnica niewielka, jednak skutkująca PRZESTEROWANIEM wzmaka, co objawia się bardzo zniekształconym dźwiękiem w kolumnach, praktycznie uniemożliwiającym normalne korzystanie z tego zestawu.
Rozwiązaniem jest specjalny konwerter sygnału z AUX na PHONO (chciałem wrzucić jakiś link do allegro, ale aktualni nie ma takich, są tylko odwrotne), zbijający napięcie podkładu z 0.7V na 0.1V lub 0.002V.