23.01.2017, 20:44
Mam laptop Toshiba, 6-letni, z Windowsem 7 oczywiście;
od kilku tygodni praktycznie nie da się pisać na nim, bo kursor skacze sobie samowolnie po linijkach, przestawia się, cofa ciągle i podświetla całe ciągi liter, które potem przy jakimkolwiek naciśnięciu klawiatury znikają.
Co może istotne, na początku po włączeniu laptopa jest raczej ok, ale z czasem, jak już popracuje (nagrzeje się?) jest coraz gorzej.
Myśłałem, że to wirus, skanowałem czym się dało, ale problem nadal istnieje.
Podłączyłem więc klawiaturę zewnętrzną na USB i zadziałało, dało się znów pisać, najwyraźniej więc problem jest z klawiaturą w laptopie.
CZy ktoś coś może pomóc?
CZy to może być problem zabrudzenia klawiatury, czy raczej coś innego?
Jest jakieś rozwiązanie?
maciek
od kilku tygodni praktycznie nie da się pisać na nim, bo kursor skacze sobie samowolnie po linijkach, przestawia się, cofa ciągle i podświetla całe ciągi liter, które potem przy jakimkolwiek naciśnięciu klawiatury znikają.
Co może istotne, na początku po włączeniu laptopa jest raczej ok, ale z czasem, jak już popracuje (nagrzeje się?) jest coraz gorzej.
Myśłałem, że to wirus, skanowałem czym się dało, ale problem nadal istnieje.
Podłączyłem więc klawiaturę zewnętrzną na USB i zadziałało, dało się znów pisać, najwyraźniej więc problem jest z klawiaturą w laptopie.
CZy ktoś coś może pomóc?
CZy to może być problem zabrudzenia klawiatury, czy raczej coś innego?
Jest jakieś rozwiązanie?
maciek