31.08.2016, 16:52
Witam!
Jestem posiadaczem komputera Dell Studio 1749 (6 lat).
Problem polega na tym, że parę dni temu komputer nagle mi się zawiesił. Restart nic nie dał, a komputer nawet się nie uruchomił - widać było ciemny ekran, choć wydawało się, że w środku wszystko poprawnie pracowało (wszystkie lampki zapalone). Myśląc, że to ekran, podłączyłem laptopa do telewizora. Oto efekt:
Dodatkowo, pojawił się powtarzalny sygnał dźwiękowy - 8 "pipczeń". Widziałem informację, że BIOS sygnalizuje to jako problem z kartą.
Źródło: http://www.komputerswiat.pl/media/698943/syg-tab.jpg
Są też filmiki, że w Dellu taka sytuacja świadczy o jakimś głupim problemie z ekranem i da się to naprawić.
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=sdLVbfhzjv4
Co sugerujecie? Myślicie, że to koniec tego laptopa?
Jestem posiadaczem komputera Dell Studio 1749 (6 lat).
Problem polega na tym, że parę dni temu komputer nagle mi się zawiesił. Restart nic nie dał, a komputer nawet się nie uruchomił - widać było ciemny ekran, choć wydawało się, że w środku wszystko poprawnie pracowało (wszystkie lampki zapalone). Myśląc, że to ekran, podłączyłem laptopa do telewizora. Oto efekt:
Dodatkowo, pojawił się powtarzalny sygnał dźwiękowy - 8 "pipczeń". Widziałem informację, że BIOS sygnalizuje to jako problem z kartą.
Źródło: http://www.komputerswiat.pl/media/698943/syg-tab.jpg
Są też filmiki, że w Dellu taka sytuacja świadczy o jakimś głupim problemie z ekranem i da się to naprawić.
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=sdLVbfhzjv4
Co sugerujecie? Myślicie, że to koniec tego laptopa?