24.05.2016, 18:47
Posiadam dysk zewnętrzny 3,5" z własnym zasilaniem.
Dysk używany do odtwarzania multimediów na telewizorze. Nie nagrywam na nim nic z telewizora.
Działał długo bez problemu, aż tu pewnego dnia telewizor przestał go widzieć.
Po podłączeniu do komputera dysk widać w mój komputer, ale nie da się do niego dostać gdyż wyskakuje komunikat " Odmowa dostępu" . Nie ma też informacji o pojemności.
Co ciekawe w zarządzaniu dyskami dysk jest widoczny, widać jego pojemność oraz dostępne miejsce.
Na innym komputerze z Windows 7 jest to samo.
Natomiast pod livecd dowolnego linuxa dysk działa jak należy i jest pełen dostęp do danych.
Sprawdziłem też przez Total Commander z uprawnieniami administratora. Dysk widoczny, otwiera się i jest dostęp do danych.
Czy jest możliwość dostania się do danych z poziomu Windowsa? Mam tam prawie 1TB danych. Mógłbym to poprzegrywać pod linuxem tylko, że nie mam drugiego tak dużego dysku.
Dysk używany do odtwarzania multimediów na telewizorze. Nie nagrywam na nim nic z telewizora.
Działał długo bez problemu, aż tu pewnego dnia telewizor przestał go widzieć.
Po podłączeniu do komputera dysk widać w mój komputer, ale nie da się do niego dostać gdyż wyskakuje komunikat " Odmowa dostępu" . Nie ma też informacji o pojemności.
Co ciekawe w zarządzaniu dyskami dysk jest widoczny, widać jego pojemność oraz dostępne miejsce.
Na innym komputerze z Windows 7 jest to samo.
Natomiast pod livecd dowolnego linuxa dysk działa jak należy i jest pełen dostęp do danych.
Sprawdziłem też przez Total Commander z uprawnieniami administratora. Dysk widoczny, otwiera się i jest dostęp do danych.
Czy jest możliwość dostania się do danych z poziomu Windowsa? Mam tam prawie 1TB danych. Mógłbym to poprzegrywać pod linuxem tylko, że nie mam drugiego tak dużego dysku.