Windows 7 Forum: konfiguracja, optymalizacja, porady, gadżety •

Pełna wersja: Interwencje: Zepsuł ci się tablet? No to masz pecha!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[attachment=4181]
Naprawa wadliwego sprzętu na gwarancji tylko pozornie jest sprawą prostą. Może się okazać prawdziwym biegiem z przeszkodami. I to nawet w wypadku największych i uznanych producentów

Arkadiusz Orzechowski, Czytelnik Komputer Świata, 29 grudnia 2011 roku stał się użytkownikiem tabletu Eee Pad Transformer Prime TF201 za prawie trzy tysiące złotych. Ten model z górnej półki jest reklamowany przez producenta, koncern Asus, jako sprzęt przeznaczony dla wymagających fanów najnowszych technologii.

Niestety Arek nie cieszył się zbyt długo swoim nowym elektronicznym cackiem.

Całość przygody jest tutaj:
http://www.komputerswiat.pl/blogi/interw...echa!.aspx
Takie rzeczy tylko w T-mobile znaczy wróć.. w Polsce.
Zagrania nie fair stosuje nie tylko Asus ale i także inni znani producenci którzy mają serwisy ulokowane w Polsce. Zatrudniają to coraz to gorszą kadrę serwisantów ze względu na cięcia kosztów, na infoliniach też coraz to trudniej znaleźć kompetentną osobę.
Na zachodzie jest nie do pomyślenia kiedy wadliwy produkt staje się sporną stroną. Tam sprzedawca od razu proponuje wymianę sprzętu na nowy lub zwrot gotówki na zakup innego produktu. Nie ma czekania na odgórne decyzje kolejnych władnych, nie ma czekania tygodniami na naprawy. Tylko jakoś u nas jest po górkę z przeszkodami. Nie wiem czym ci kierownicy/dyrektorzy/zarząd podlizują się górze - w małej ilości usterkowych egzemplarzy na papierze czy mają odgórnie ustalony plan odrzutów. Takich historii jak moja pewnie sami możecie więcej przytoczyć. Przykład z podwórka - netbook asusa 1215N ma fabryczną wadę do czego przyznaje się producent polegającą na nie działającym/wariującym touchpadzie ze względu na brak odpowiedniej izolacji z obudową, zwarcie do masy. Niestety serwis nie przyjmuje tego do wiadomości i odrzuca naprawy, czasem ta usterka pojawia się po miesiącu od zakupu, co miało miejsce w moim przykładzie. Dodatkowo stwierdzono, iż netbook był rozbierany (to już niezaprzeczalny fakt zdeptania klienta z góry, żeby takiej reklamacji nie uznać), zerwano plomby których nie ma de facto i nikt tego zrobić nie mógł. To czy był rozebrany można stwierdzić używając wkrętaka dynamometrycznego gdzie znany jest moment dokręcania śrub podczas montażu przez automaty. Jak widać głupiemu klientowi można wmówić wszystko.
Przekierowanie